Jak w zasadzie każda duża gra, Starfield przez długi czas opierał się na kinowych zwiastunach. Podobnie jak w przypadku wielu dużych gier, kiedy w końcu zaczęliśmy oglądać prawdziwą rozgrywkę, trochę się martwiłem. Rozmowy, budowanie statków i inne gry RPG wyglądały dobrze, ale nawet wracając do oficjalnego ujawnienia rozgrywki z czerwca 2022 r., pistolety wyglądały po prostu smutno i mięczakowato. Nie proszę tutaj o strzelaninę Destiny 2, ale chciałem zobaczyć broń z pewnymi opiniami i charakterem lub przynajmniej niektóre żelazne przyrządy celownicze, które nie mają ochoty celować w blok żużlowy.
Ku mojej ogromnej uldze, nowy film Bethesdy – potwierdzający kolejne opóźnienie ze strony Starfield – zawiera krótkie, ale cenne fragmenty rozgrywki pokazujące właśnie to, wraz z kilkoma znacznie bardziej zewnętrznymi środowiskami i motywami, które dały Starfield jakiś mile widziany kolor. Jedyny problem polega na tym, że te obiecujące klipy są albo zasłonięte przez ramię Todda Howarda, albo przez kiepskie kąty kamery vloga, a fakt, że ten materiał niskiej jakości jest dla mnie prawdopodobnie najlepszym materiałem, jak dotąd, jest doskonale zgodny z marką dla domu jankiem czyli Bethesdą. Nie jestem też jedyną osobą, którą zachęcił ten materiał, a fani już go przeglądają, szukając wszystkich drobnych szczegółów.
Nigdy nie było wątpliwości, że Starfield będzie szalony; w końcu jest to gra Bethesdy z otwartym światem. Ale teraz odnowiłem nadzieje, że może to być ujmująco szalone, a nie frustrujące. Segment tła w 1:30 na powyższym filmie jest kluczem do tych nadziei. Podoba mi się unoszące się menu łupów w stylu Fallout 4, a broń pokazana w 1:48 wygląda znacznie mniej brzydko i głupio niż poprzednie uzbrojenie Starfield. Dostajemy nawet rzeczywistą strzelaninę w 1:58 i 2:04. Oto, cofnij się! Porządny celownik! Żelazne przyrządy celownicze, które wyrównują się z torem twoich pocisków! Kule, które nie są gigantycznymi białymi laserami! Starfield w końcu wygląda jak prawdziwa strzelanka, co jest dość niskim paskiem do wyczyszczenia, ale jest to duży krok naprzód w porównaniu z niezgrabną rozgrywką, która wyglądała, jakby twoja postać przebiegała przez trzy stopy miodu i próbowała wycelować w deskę surfingową.
Środowiska przedstawione w 2:20 wnoszą inny rodzaj pikanterii. Dokonano wielu porównań między Starfield i No Man’s Sky i podejrzewam, że zobaczymy o wiele więcej po obejrzeniu podejścia Starfielda do „żywego lasu tropikalnego z wdzięcznymi pseudo-dinozaurami”. Ale nie narzekam, ponieważ jest to o wiele bardziej interesujące niż powracająca postać Starfield „mile kosmicznego piasku”. Jestem też wielkim fanem potwora minoga z 2:24, który wygląda jak skrzyżowanie nekromorfa z Dead Space i Khezu z Monster Hunter. Widzieliśmy już milion kolesi w kombinezonach kosmicznych; Chcę zobaczyć więcej potężnej fauny i zębatych potworów czających się we wszechświecie Starfield. I to i więcej powinniśmy zobaczyć na Starfield Direct zaplanowanym na czerwiec.
Oto zaktualizowany i coraz bardziej zagmatwany harmonogram targów E3 2023, teraz obejmujący pokazy Xbox i Starfield.