Apple i partner produkcyjny Foxconn z powodzeniem lobbowali za nowymi przepisami prawa pracy w stanie Karnataka w południowych Indiach, starając się ograniczyć zależność od chińskiej produkcji.
Nowe przepisy zezwalają na produkcję na dwie zmiany w Indiach, odzwierciedlając praktyki pracy w Chinach. Prawo pozwoliłoby fabryce na prowadzenie produkcji przez dwie 12-godzinne zmiany, maksymalizując wydajność fabryki. Wcześniej Karnataka nałożyła dziewięciogodzinny limit zmian pracowniczych.
Złagodził też ograniczenia dotyczące pracy w porze nocnej dla kobiet, które stanowią większość linii produkcyjnych w innych krajach.
Zmiana ta sygnalizuje, że Indie są gotowe skorzystać z dążenia firm do dywersyfikacji siły roboczej po tym, jak pandemia spowodowała niedobory w łańcuchu dostaw w Chinach.
„Indie staną się kolejnym dużym ośrodkiem produkcyjnym”, rząd urzędnik powiedział Financial Times. „Gdy porównamy Indie z innymi krajami… musimy znacznie zwiększyć naszą efektywność w zakresie zwiększania wydajności pracy”.
Apple produkuje iPhone’y z niższej półki w tym kraju od 2017 roku, ale napotyka problemy z kontrolą jakości i stosunkowo wolniejszym czasem produkcji w porównaniu z chińskimi fabrykami.
Niedawno okazało się, że Foxconn planuje zainwestować 700 milionów dolarów w fabrykę skupiającą się na iPhone’ach w Bengaluru, największym mieście Karnataki.
W styczniu indyjski minister handlu stwierdził, że Apple zamierza zwiększyć lokalną produkcję do 25% z obecnych 5% do 7%, chociaż nie podał żadnych ram czasowych.