Wiemy, że Meta ma dużą władzę w świecie mediów społecznościowych. Jest właścicielem cieszącego się ogromną popularnością Facebooka i Instagrama. Cóż, wygląda na to, że firma chce stanąć na palcach Twittera z nadchodzącym zdecentralizowanym konkurentem. Ta platforma Meta ma wewnętrzną nazwę kodową P92.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy dużo słyszeliśmy o alternatywach dla Twittera. Ludzie masowo odchodzili od aplikacji Bird App, gdy Elon Musk ją przejął i miał z nią do czynienia. Teraz alternatywy, takie jak Mastodon, są na dobrej drodze, by stać się głównymi platformami.
Mimo że Twitter wraca na nogi, ludzie wciąż szukają innych platform do mikroblogowania. Z tego powodu Twitter będzie musiał być świadomy konkurencji.
A Meta mogłaby przynieść tę konkurencję w postaci P92
Osoby bliskie sprawie powiedziały MoneyControl, że Meta pracuje nad alternatywą dla Twittera. Później rzecznik Meta potwierdził tę informację. W tym momencie nie wiemy zbyt wiele o tej platformie, ale jest kilka kluczowych faktów.
Na początek Meta P92 będzie platformą zdecentralizowaną i to jest chyba najciekawszy fakt. P92 będzie obsługiwał ActivityPub. Jest to zdecentralizowany protokół, na którym oparte są platformy takie jak Mastodon.
Meta P92 będzie samodzielną platformą, ale źródła podają, że będzie to marka Instagrama. To dziwne, ponieważ będzie to platforma przeznaczona głównie do aktualizacji tekstowych. Instagrama nie kojarzymy z komunikacją tekstową. Jest to przede wszystkim platforma oparta na zdjęciach i filmach.
Być może będzie sprzedawana jako rozszerzone doświadczenie na Instagramie. Możesz publikować swoje zdjęcia i filmy tak, jak na Instagramie, ale wraz z treścią będziesz także publikować aktualizacje tekstowe. To jednak tylko spekulacje.
Możesz teraz dodawać tekst do swoich postów na Instagramie, ale tak naprawdę nie możesz z nim wchodzić w interakcje. Użytkownicy nie mogą natywnie zaznaczać tekstu do skopiowania. Ponadto nie możesz łatwo dodawać linków do swoich postów.
W tym momencie nie wiemy, czy firma aktywnie buduje platformę, czy też jest jeszcze w fazie planowania. W miarę upływu czasu powinniśmy usłyszeć więcej o tej ambicji. Miejmy nadzieję, że Twitter będzie na to przygotowany.