W ramach toczącego się postępowania sądowego Federalna Komisja Handlu Stanów Zjednoczonych wezwała firmę Microsoft do wyjaśnienia jej „ekosystemu gier nowej generacji”, który wyróżnia się w morzu prawniczego żargonu.
Pochodzi to z nowego żądania dokumentów (technicznie wniosku o wymuszenie) od FTC, które zostało wydany (otwiera się w nowej karcie) wcześniej tego dnia tydzień. FTC złożyła zamówienie na Microsoft i Activision Blizzard w celu udostępnienia informacji związanych z kilkoma kluczowymi punktami dużej umowy Xbox Activision – jednym z punktów najwyraźniej jest wizja Microsoftu dla całego działu gier.
W szczególności FTC „żąda dokumentów związanych z [zredagowano], kryptonimem ekosystemu gier nowej generacji firmy Microsoft. [Zredagowano] jest częścią przyszłościowej strategii firmy Microsoft dotyczącej konsoli, subskrypcji i gier w chmurze biznesy – wszystkie rynki, na których rzecznik ds. reklamacji zarzuca szkodę”.
Wyjaśnijmy sobie kilka rzeczy. Czy FTC pyta o Xbox Series X 2, z braku lepszej nazwy dla de facto NextBox? Nie. W rzeczywistości nie mogę nawet definitywnie powiedzieć, ile „ekosystemu gier nowej generacji firmy Microsoft” odnosi się do platformy, którą znamy dzisiaj. W końcu nie znam przewodnika po stylu FTC dla nowej generacji w porównaniu z następną generacją. A Microsoft buduje coraz szerszą platformę poprzez Xbox Game Pass i gry w chmurze, nie mówiąc już o milionie nowo powstałych partnerstw z usługami przesyłania strumieniowego.
To powiedziawszy, użyte tutaj słownictwo, nie wspominając o zredagowanej nazwie kodowej, sugeruje, że ten ekosystem jest wciąż w fazie planowania, a przynajmniej nadal ewoluuje. A ponieważ sam charakter tradycyjnych cykli konsolowych wciąż jest niepewny – prezes Microsoftu, Brad Smith, zauważył niedawno, że „kto wie”, gdzie gry będą za dekadę – kierunek „ekosystemu” Microsoftu jest naprawdę bardzo interesujący. Gdzie Xbox steruje tym statkiem? Proszę, powiedz.
Ten sam wniosek wymaga również dokumentów dotyczących przejęcia ZeniMax przez Microsoft, a za jego pośrednictwem Bethesdy, ponieważ transakcja pojawia się w innym prośbie o informacje na temat gry międzyplatformowej. FTC twierdzi, że „Microsoft wysunął podobny argument, kiedy przejął ZeniMax, ale później zdecydował się traktować nowo nabyte tytuły ZeniMax na wyłączność”, zatrzymując się tuż przed pytaniem „Dlaczego Starfield nie jest na PlayStation?”
Dodatkowo FTC chce wiedzieć więcej o „udostępnianiu treści Activision w konkurencyjnych produktach i usługach po zamknięciu proponowanej transakcji”, co jest kolejnym ważnym punktem spornym wśród organów regulujących konkurencję. To będzie bardzo interesujące zobaczyć, co Microsoft jest zmuszony ujawnić – FTC wielokrotnie zauważa, że „odrzuciła wszelkie podejścia, które
wymagałyby od niego stworzenia nowych, responsywnych dokumentów” – i co to wszystko zostanie upublicznione.
Google i Nvidia wcześniej wyraziły „zaniepokojenie” przed FTC kupnem Activision Blizzard przez Microsoft, ale od tego czasu Nvidia podpisała 10-letnią umowę na udostępnianie gier Xbox i Activision w usłudze GeForce Now.