Wiesz co jest do bani? Potrzebujesz telefonu, gdy wymaga naładowania. Nawet w świecie, w którym istnieje superszybkie ładowanie, wciąż nie jest ono tak powszechnie dostępne, jak można by się spodziewać. W związku z tym wspaniale jest widzieć, jak marki wymyślają nowe sposoby osiągania niesamowicie wysokich liczb ładowania.
Mniej więcej miesiąc temu podzieliliśmy się historią o pokazie ładowania 300 W przez Redmi. Nie ma tam literówki, ta szalona trzycyfrowa liczba jest w tym przypadku prawie oparta na faktach. I to sformułowanie też nie jest żartem, ponieważ firma opublikowała wideo, które prawie pokazuje technologię w akcji. W nim Redmi Note 12 Discovery, wyposażony w niestandardową baterię 4100 W, zostaje naładowany w mniej niż 5 minut!
Gdy film został przesłany po raz pierwszy, większość użytkowników, którzy go widzieli, myślała, że to tylko dowód słuszności koncepcji. W końcu my, technicy, przyzwyczailiśmy się do oglądania niesamowitych pomysłów, które — niestety — nie zawsze przekładają się na rzeczywiste produkty.
Migawka z filmu demonstracyjnego, pokazująca technologię 300 W w akcji.
Może to jednak nie dotyczyć know-how Redmi dotyczącego ładowania 300 W. Digital Chat Station — płodny chiński typer z solidnymi osiągnięciami — zasugerował za pośrednictwem Weibo (przetłumaczone źródło), że Redmi prawie planuje masową produkcję… tego?
Dlaczego „to”? Cóż, ponieważ nie wiemy, gdzie wyląduje ta technologia ładowania 300 W. W końcu telefon w filmie demonstracyjnym był niestandardową konstrukcją, która nie jest dostępna masowo. Poza tym nie mamy żadnych zbliżających się zapowiedzi.
W całej rzeczywistości pokazana rzeczywista prędkość ładowania nigdy nie osiągnęła wartości szczytowej 300 W, więc nadal jest to teoretyczna granica. Z filmu, który wypuścił Redmi, możemy zobaczyć prędkości ładowania, które oscylują wokół znaku 260 W. To powiedziawszy, technologia jest wciąż wystarczająco szybka, by dręczyć niż obecny posiadacz tytułu „Najszybciej ładujący się telefon na świecie”, Realme GT3.
Debata dotycząca ogólnie szybkich prędkości ładowania wciąż trwa: czy naprawdę potrzebujemy tak ekstremalnych możliwości ładowania? Cóż, nie możemy komentować potrzeby (szybkości!). Ale z pewnością możemy powiedzieć, że to przesada w najlepszy możliwy sposób.