Uwielbiam Metroidvanię od, nie wiem, ośmiu lat i mam zamiar kontynuować tę uroczą niezależną grę Rusted Moss (otwiera się w nowej karcie) teraz oferuje opartą na fizyce przygodę z hakiem z hakiem w poszukiwaniu akcji, o której od lat myślę.
Rusted Moss to połączenie strzelania dwoma drążkami i platformówki 2D, a wszystko to zakorzenione w zabawnym haku z hakiem. Akcja rozgrywa się w świecie, który toczy się w kierunku wojny między ludzkością a wróżkami, a zmiennokształtna bohaterka Fern zostaje złapana pośrodku ze swoim mrocznym przyjacielem Puckiem, który również służy jako chwytak.
Testowałem (i chwaliłem) kilka haków z liną w swoim czasie, więc mówię z pewnym autorytetem, kiedy mówię, że Rusted Moss ma dobry. Jest bardziej w kierunku fizyki skoku na bungee niż łukowej huśtawki Spider-Mana, ale pasuje do rozmiaru i kształtu świata gry.
Szybko zagrałem w darmową wersję demonstracyjną Steam i z przyjemnością informuję, że chwytak został szybko wprowadzony i dobrze się go używa. Wydaje się, że jest to rodzaj mechaniki, który pasowałby do gry Castlevania zbudowanej wokół kultowego bata, co, jak sądzę, jest wielką pochwałą dla Metroidvanii. Wskakiwałem do dołu, schodząc w dół chwytakiem, zatrzymywałem się tuż przed dotknięciem kolców na dnie, a potem leciałem w górę, gdy napięcie liny mnie doganiało.
Fizyka jest trochę przesadzona, ale w zabawny i sprężysty sposób, który daje dodatkowe miejsce na błędy. Jest to natychmiast satysfakcjonujące i zrozumiałe w kinetyczny sposób, i już mogę powiedzieć, jak wysoki może być pułap umiejętności dla tego rodzaju ruchu, zwłaszcza z rakietowymi skokami również w miksie. Jest dużo miejsca na kreatywność w sposobie docierania do obszarów i wydaje się to bardziej organicznym sposobem na odgrodzenie niektórych sekcji mapy w porównaniu ze znalezieniem odpowiednio pokolorowanego McGuffina, jak w niektórych Metroidvaniach.
Gra wokół tego haka też wygląda całkiem nieźle. Podoba mi się grafika pikselowa, muzyka w wersji demonstracyjnej jest cudowna, a broń, z której do tej pory strzelałem – wydaje się, że jest to jedna z ośmiu broni do odblokowania – ma prawdziwy cios. Odnoszę wrażenie, że nie będzie to super długa gra – co jest dalekie od narzekania – ale liczne zakończenia i doskonalenie mapy powinny dodać trochę mięsa do kości. Rusted Moss to jedna z tych gier, które wydają się być stworzone tylko dla mnie, aż do melancholijnej estetyki maszyn skonsumowanych przez naturę, którą tak bardzo kocham, i nie masz nic do stracenia, dając sobie szansę na demo jego premiery w 2023 roku.
Rusted Moss po raz pierwszy wpadł mi w oko podczas ostatniego Steam Next Fest, który zaalarmował mnie także o boleśnie wspaniałym Afterimage w stylu Hollow Knight.