Użytkownik Reddit o pseudonimie u/ra13 właśnie odkrył coś, o czym Google nigdy nie wspominał – Dysk Google ma limit, ile można na nim przechowywać! Nie mówię o rozmiarze i pojemności pliku, mówię o liczbie posiadanych plików – kropka. Użytkownik stwierdził, że już 14 lutego zaczął widzieć błąd „Przesyłanie nie powiodło się” podczas próby dodania nowych plików, a nawet podczas tworzenia pustych folderów – to jakiś prezent walentynkowy, Google!
Inni ludzie również trafili w tę samą ścianę z plikami z Dysku i skontaktowali się z gigantem technologicznym, aby w zasadzie zapytać „co do diabła?” Redditor, o którym mowa, ma na swoim koncie 7 milionów plików (wiem, dużo, prawda?), co przekracza limit 5 milionów elementów, który Google najwyraźniej zawsze narzucał. Po przekroczeniu limitu Twoje rzeczy nie stają się niedostępne, ale nie możesz przesyłać niczego nowego, dopóki nie usuniesz wystarczająco dużo, aby wrócić do zielonej strefy. W przypadku ra13 będą musieli usunąć 2 miliony plików, aby nadal normalnie korzystać z pamięci w chmurze, co jest dość zniechęcającym i irytującym zadaniem. Warto zauważyć, że ten problem z 5 milionami produktów dotyczy wszystkich, nawet jeśli zostało Ci dodatkowe miejsce.
Rzecznik Google wydał oświadczenie w odpowiedzi na te problemy (pozdrowienia: CNET), z którym spotkało się wielu użytkowników, mówiąc, że „aby zachować wysoką wydajność i niezawodność, indywidualni użytkownicy są ograniczeni do 5 łącznie milion elementów utworzonych na ich Dysku Google”. Od czasu wydania tego oświadczenia każdemu, kto przekroczył limit, pojawia się nowy komunikat o błędzie.
Na szczęście Google zapewnia narzędzie, które pomaga użytkownikom zobaczyć, co zajmuje najwięcej miejsca na ich Dysku (oraz inne usługi takie jak Gmail). Jednak teraz będą musieli uważać na to, ile mają przedmiotów, a nie tylko na to, jak duże są. Co dziwne, nie ma oficjalnej dokumentacji pomocy technicznej Google, która wyraźnie wspomina o limicie przedmiotów (z wyjątkiem dysków współdzielonych, które są ograniczone do 400 000 elementów), co prowadzi niektórych do spekulacji, że Google po prostu zapomniał go dodać lub założył, że nikt nigdy go nie osiągnie.
Niezależnie od tego, dla każdego, kto zapisał całe swoje cyfrowe życie na Dysku, odkrycie tego nieoczekiwanego ograniczenia po fakcie jest dość szokujące. Chociaż wolę scentralizować wszystkie moje dane, najlepiej będzie unikać przechowywania wszystkich naszych cyfrowych jaj w jednym koszyku!