Kłopoty prawne Twittera narastają. Grupa byłych pracowników kontraktowych firmy niedawno złożyła pozew zbiorowy, oskarżając ją o nielegalne zwolnienie ich bez wypowiedzenia. Co więcej, w oddzielnym proponowanym pozwie zbiorowym czterech dostawców Twittera zarzuciło gigantowi mediów społecznościowych brak zaległych rachunków.

Pierwszy pozew złożony w sądzie federalnym w San Francisco pochodzi od byłych pracowników kontraktowych Twittera zatrudnionych przez Maryland firma rekrutacyjna TEKsystems, Reuters raporty. Twierdzi, że firma zajmująca się mediami społecznościowymi zwolniła pracowników bez uprzedniego 60-dniowego okresu wypowiedzenia wymaganego przez prawo Stanów Zjednoczonych i Kalifornii. Twitter zwolnił kilka tysięcy pracowników kontraktowych w połowie listopada ubiegłego roku, wkrótce po tym, jak zwolnił ponad połowę swoich pracowników.

Drugi nowy pozew pochodzi od grupy dostawców Twittera. Oskarża firmę o niepłacenie zaległych rachunków w wysokości od około 40 000 do 140 000 USD. Według raportu CNN, napisy firma usługowa White Coat Captioning, grupa konsultingowa TAK Firmy konsultingowe i public relations Cancomm i Dialogue México złożyły pozew w Sądzie Okręgowym Północnej Kalifornii. Zaległe rachunki dotyczą usług świadczonych przez te firmy na rzecz Twittera w zeszłym roku.

Twitter ma już kilka innych pozwów przeciwko niemu

To tylko dwa z kilku takich pozwów przeciwko Twitterowi. Co najmniej pięć innych spraw przeciwko firmie w związku z zeszłorocznymi masowymi zwolnieniami toczy się w sądzie federalnym w San Francisco. Należą do nich jeden, który zarzuca CEO Twittera, Elonowi Muskowi, dyskryminację ze względu na płeć. Firma jest oskarżana o zwolnienie nieproporcjonalnie większej liczby kobiet niż mężczyzn. Adwokat Shannon Liss-Riordan reprezentuje powodów we wszystkich tych sprawach.

„Podczas gdy Elon Musk wydaje się sądzić, że unikając tych zobowiązań, oszczędza pieniądze firmy, planujemy pokazać mu, że niewywiązywanie się z obowiązków może być o wiele bardziej kosztowne” – powiedziała Liss-Riordan w oświadczeniu przesłanym e-mailem do Reutera. Złożyła również skargi w ramach prywatnego arbitrażu w imieniu ponad 1700 byłych pracowników i kontrahentów Twittera. Pracownicy zatrudnieni przez TEKsystems podobno nie podpisywali umów o rozstrzyganie sporów prawnych. Liss-Riordan reprezentuje również byłych pracowników Twittera, którzy złożyli skargi przeciwko firmie do amerykańskiej rady pracy.

Oprócz tego Twitter podobno stoi również w obliczu pozwów sądowych ze strony co najmniej jednego właściciela za niezapłacony czynsz, prywatnego firmie odrzutowej za niezapłacone rachunki za loty dla kadry kierowniczej oraz firmie produkującej imprezy za odwołanie zaplanowanej konferencji w listopadzie zeszłego roku i wyjazd bez opłacenia należnego rachunku. „Elon Musk powiedział sprzedawcom Twittera, że ​​jeśli chcą dostać zapłatę, niech pozwą. Cóż, teraz spełnia swoje życzenie” – powiedziała Liss-Riordan w CNN. „Firmy, podobnie jak pracownicy, nie powinny pozywać, aby otrzymać wynagrodzenie, które im się należy”.

Categories: IT Info