Kilka miesięcy temu informowaliśmy o opracowaniu przez Google konkurenta Apple AirTag o kryptonimie „Grogu”. Te innowacyjne „znaczniki lokalizatora” mogą pomóc użytkownikom znaleźć wszystko, do czego są przymocowani, od bagażu po rzeczy osobiste, za pomocą technologii UWB Bluetooth. W tej chwili myślimy, że zostaną one wydane pod marką i ekosystemem Nest.
Teraz ekskluzywny raport od 91mobiles (według Kuby Wojciechowskiego) ujawnia funkcję, która może łączyć się z tymi tagami, o nazwie „Pixel Power-off Finder”. Według informatora może to być zaprojektowane tak, aby pomóc Ci zlokalizować telefon, nawet gdy jest martwy lub wyłączony!
Ten rozwój został odkryty dzięki kodowi źródłowemu wykrytemu w Androidzie 14 za pośrednictwem programu wczesnego dostępu, który jest podany producentom przed wydaniem. Zidentyfikowano nową warstwę „Hardware Abstraction Layer (HAL)”, a kod nazwano wierszem „hardware.google.bluetooth.power_off_finder”. Utrzymując aktywny układ Bluetooth telefonu Pixel, nawet gdy urządzenie jest wyłączone, najwyraźniej będą się z nim komunikować „wstępnie obliczone klucze sieciowe palca”.
W tej chwili spekuluje się, że będzie to funkcja dostępna wyłącznie dla Pixela, debiutująca w Pixelu 8, zanim potencjalnie zostanie wprowadzona na starsze urządzenia i telefony inne niż Pixel, gdy początkowe emocje nieco opadną. Wyobrażam sobie, że tylko właściciel telefonu będzie mógł zlokalizować swoje urządzenie za pomocą zawsze włączonej metody Bluetooth, a można to zrobić za pomocą aplikacji Google „Znajdź moje urządzenie” lub aplikacji internetowej.
Więcej szczegółów z pewnością zostaną oficjalnie udostępnione, gdy zbliżamy się do ujawnienia Pixela 8, i udostępnimy więcej, jeśli nam się to przydarzy. W komentarzach chciałbym usłyszeć, co myślisz o takiej funkcji i czy uważasz, że jest ona bezpieczna lub czy niepokoi Cię śledzenie lokalizacji.