AirTag na breloczku
Decyzja rodziny o użyciu wielu AirTag w samochodzie pomogła przyspieszyć jego powrót po tym, jak został porwany przez złodzieja i do niego strzelono.
Urządzenia śledzące, takie jak AirTag, stają się coraz bardziej powszechne jako sposób zabezpieczania cennych przedmiotów. Jednak złodzieje doskonale zdają sobie sprawę, że mogą być śledzeni długo po popełnieniu przestępstwa.
W przypadku jednej rodziny w Waszyngtonie, ich gotowość pomogła w utrzymaniu możliwości śledzenia pojazdu, pomimo prób uniknięcia śledzenia przez złodzieja.
Rodzina Settlerów została porwana przez mężczyznę z pistoletem w południowo-wschodnim D.C., zgodnie z ABC7 News. „Rozładowywałem samochód i mężczyzna podszedł do mnie z tej strony i pokazał mi pistolet”-wyjaśnił Sean Setter.
Po zażądaniu kluczyków złodziej odjechał samochodem rodzinnym, a za nim czerwony samochód i wspólnik, który pomógł złodziejowi.
Settler wyjaśnił następnie, że jako środek zapobiegawczy chcieli umieścić w samochodzie AirTags, aby mogli śledzić jego lokalizację. Decyzja, która z pewnością pomogła w tej sytuacji.
W samochodzie znajdowały się dwa AirTag, jeden na breloczku do kluczy, a drugi ukryty w pojeździe. AirTagi zostały również zapisane na koncie jego żony, więc szybko można je było wyświetlić na jej iPhonie.
Krótko po wyjściu złodziej wyrzucił iPhone’a męża z pojazdu na stadionie RFK, a także wyrzucił brelok AirTag. Jednak nie znaleźli drugiego ukrytego AirTag.
W rezultacie policja była w stanie zlokalizować samochód nieco ponad godzinę po jego kradzieży.
Podczas gdy samochód został odzyskany, firma ubezpieczeniowa uznała go za uszkodzony ze względu na zużycie, jakiemu uległ w krótkim czasie. Uszkodzenia spowodowane przejazdem przez podwórka doprowadziły do wycieku miski olejowej, a także odniósł ranę postrzałową po jednej stronie po strzelaninie.
Policja dokonała aresztowania w tej sprawie dzień po kradzieży samochodu.
Rodzina postąpiła słusznie, kontaktując się z policją i pozostawiając organom ścigania śledzenie pojazdu, ponieważ nie każdy przypadek, w którym właściciel ściga wyśledzonego złodzieja, kończy się pomyślnie.
W innej sprawie kradzieży pojazdu w kwietniu, w której do śledzenia pojazdu użyto AirTag, podejrzany o kradzież został zastrzelony w skradzionej ciężarówce przez jej właścicieli. W sierpniu 2022 roku mieszkaniec Nowego Jorku ścigał złodziei motocykli za pomocą AirTag, ale zakończył spotkanie ze złamanym nosem.