Młyn plotek Apple był ostatnio trochę szalony, więc naturalne jest sceptycyzm wobec wszelkich przecieków dotyczących iPhone’a, a najnowszy również brzmi trochę niewiarygodnie. Pochodzi od typera z Twittera Revegnusa, który używa uchwytu @Tech_Reve. W ciągu ostatnich kilku miesięcy stali za wieloma przeciekami, ale mają niezweryfikowaną historię. Według przecieku iPhone 15 Pro Max może być wyposażony w teleobiektyw ze zmiennym zoomem. Samsung Galaxy S23 Ultra jest obecnie królem smartfonów z zoomem. Posiada jeden teleobiektyw 10 MP z 3-krotnym zoomem i jeden peryskopowy aparat 10 MP z 10-krotnym zoomem optycznym. Z kolei iPhone 14 Pro Max może powiększyć optycznie tylko do 3x. Kilka ostatnich plotek sugerowało, że podobno Galaxy S24 Ultra będzie zawierał tylko jeden aparat ze zmiennym zoomem i wygląda na to, że iPhone 15 Pro również zastosuje to samo podejście. Aparat ze zmiennym zoomem, taki jak w Sony Xperia 1 III, może przełączać się między dwiema ogniskowymi. Telefon ma ruchome szkło, które zapewnia dwa różne powiększenia (3x i 4,4x) i umożliwia cyfrowy zoom między nimi.
To nie to samo, co ciągły zakres zoomu w Xperia 1 IV, gdzie zakres jest płynny, a obiektyw działa jak pełnowymiarowy obiektyw zmiennoogniskowy.
Pod warunkiem, że wyciek jest uzasadniony, iPhone 15 Pro Max zaoferuje wszechstronność i zasadniczo da ci dwa teleobiektywy. Guz aparatu iPhone’a 14 Pro Max jest już dość duży, więc Apple zdecydował się na teleobiektyw z optycznie regulowaną ogniskową zamiast wyposażać swój następny telefon w dwa teleobiektywy.
To sprawiłoby, że byłby lepiej wyposażony zdobyć tytuł najlepszego telefonu z aparatem roku.
Revegnus mówi, że iPhone 15 Pro Max będzie miał te same czujniki obrazu, co jego poprzednik, co oznacza, że możemy spodziewać się głównego aparatu 48 MP, ultraszerokokątnego 12 MP i teleobiektywu 12 MP jednostka.
Większość raportów mówi, że nowy obiektyw peryskopowy będzie dostępny wyłącznie dla iPhone’a 15 Pro Max – który można by nazwać iPhone 15 Ultra – a model Pro nie otrzyma złożonej konfiguracji.