Zaledwie kilka tygodni dzieli nas od premiery The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom, a wydarzenie zapowiadające grę, w którym wzięli udział prasa i twórcy treści, sugeruje, że w zanadrzu jest jeszcze więcej niespodzianek, w tym co najmniej jeszcze jedna umiejętność, której jeszcze nie widzieliśmy.
Jeśli przyjrzysz się uważnie nowemu materiałowi podglądowemu opublikowanemu dzisiaj, możesz rzucić okiem na koło pokazujące całą nową Zelda: Tears of the Kingdom umiejętności, w tym Bezpiecznik, Ultrahand, Ascend i Recall, z których wszystkie widzieliśmy wcześniej. Ale są też trzy dodatkowe ikony – jedna z mapą, druga z logo amiibo i trzecia z trzema fioletowymi dłońmi sięgającymi do siebie.
Jak mówi YouTuber Zeltik: „Zauważysz, że jest nowa umiejętność, której jeszcze nie widziałeś. Bawiłem się nią, ale nie mogę ci pokazać, co ona robi, ani wymieniać jej z nazwy. Mogę powiedzieć, że nie jest dostępna od samego początku gry, takich jak Ultrahand, Recall, Ascend i Fuse, zamiast tego jest uzyskiwany później i usprawnia proces budowania Ultrahand, aby było wygodniej, szczególnie w częściach gry, w których będziesz musiał dużo budować”.
Najwyraźniej nie dowiemy się więcej o tej zdolności, dopóki Łzy Królestwa nie zostaną uruchomione, ale jest tu jeszcze jeden ciekawy szczegół – puste miejsce w prawym górnym rogu. Może to po prostu wypełniać miejsce, aby utrzymać symetrię koła, lub służyć jako miejsce na rozbudowę w aktualizacji popremierowej lub DLC. Oczywiście pozornie oczywistą konsekwencją jest to, że jest to kolejna nowa umiejętność, której nawet jeszcze nie dokuczano, co jest prawdopodobnie najbardziej ekscytującą możliwością ze wszystkich.
Uruchomienie The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom w przyszłym miesiącu, 12 maja.
Dzisiejsze zapowiedzi już pokazują, że gracze panikują na myśl o kolejnym polowaniu na Korok Seed.