Samsung podobno zakazał swoim pracownikom korzystania z generatywnych narzędzi sztucznej inteligencji, takich jak ChatGPT i Google Bard, na urządzeniach firmowych i sieciach wewnętrznych. Posunięcie to nastąpiło po tym, jak kilku pracowników nieumyślnie ujawniło poufne informacje za pośrednictwem ChatGPT kilka tygodni temu.
Samsung zakazuje używania ChatGPT i Bard na oficjalnych urządzeniach
Podobnie jak wiele innych firm, Samsung również planował używać generatywnych narzędzi sztucznej inteligencji do rozwoju biznesu. Miał nadzieję, że sztuczna inteligencja pomoże zwiększyć słabnący biznes chipów. Jednak sprawy nie potoczyły się zgodnie z planem. Wkrótce po tym, jak w połowie marca firma dała swoim pracownikom dostęp do ChatGPT w celu przyspieszenia różnych procesów, reporterzy ujawnili, że chatbot sztucznej inteligencji ujawnił poufne informacje dotyczące półprzewodników.
Stało się to po tym, jak niektórzy pracownicy Samsunga przekazali wewnętrzne dane do sztucznej inteligencji narzędzie stworzone przez OpenAI wspierane przez Microsoft. Tam, gdzie popełnili błąd, polega na tym, że nie zdawali sobie sprawy, że tacy jak ChatGPT i Bard na stałe przechowują wszelkie przekazywane im informacje. Narzędzia te wykorzystują informacje do celów edukacyjnych. Ale w trakcie tego procesu mogą również udostępniać informacje innym użytkownikom. A ponieważ przechowują dane na zewnętrznych serwerach, Samsungowi trudno jest je odzyskać i usunąć.
Nie jest jasne, jakie informacje pracownicy firmy Samsung nieumyślnie ujawnili za pośrednictwem ChatGPT. Jednak wycieki miały miejsce w trzech oddzielnych przypadkach w ciągu trzech tygodni. Firma wysłała teraz notatkę do pracowników, nakazując im zaprzestanie korzystania z narzędzia AI na oficjalnych urządzeniach i sieciach wewnętrznych. Pracownikom zaleca się również, aby nie przesyłali żadnych informacji związanych z firmą do generatywnych narzędzi sztucznej inteligencji na swoich urządzeniach osobistych. Nie wolno im również udostępniać danych osobowych, które mogłyby ujawnić własność intelektualną firmy.
Według raportu Bloomberga Samsung ostrzegł swoich pracowników, że złamanie tych zasad może kosztować ich pracę. „Prosimy o skrupulatne przestrzeganie naszych wytycznych dotyczących bezpieczeństwa, a ich nieprzestrzeganie może spowodować naruszenie lub narażenie na szwank informacji firmowych, co skutkuje wszczęciem postępowania dyscyplinarnego, włącznie z rozwiązaniem stosunku pracy” – czytamy w części notatki. Notatka została wysłana do pracowników jednego z największych oddziałów Samsunga w poniedziałek, raport stwierdza.
Samsung opracowuje własne narzędzia sztucznej inteligencji do użytku wewnętrznego
Samsung mógł zakazać używania ChatGPT i Bard na swoich oficjalnych urządzeniach, ale nadal widzi, że sztuczna inteligencja ma duży wpływ na rozwój jego działalności. Firma podobno tworzy własne generatywne narzędzia AI do użytku wewnętrznego. Planuje wykorzystać te narzędzia „do tłumaczenia i streszczania dokumentów oraz do tworzenia oprogramowania”. Jednocześnie Samsung pracuje również nad sposobami blokowania zewnętrznym usługom AI pozyskiwania poufnych informacji firmowych. ChatGPT niedawno dodał tryb „incognito”, w którym nie zapisuje rozmów do celów edukacyjnych.
„Zainteresowanie generatywnymi platformami sztucznej inteligencji, takimi jak ChatGPT, rośnie zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Podczas gdy zainteresowanie to koncentruje się na użyteczności i wydajności tych platform, rosną również obawy dotyczące zagrożeń bezpieczeństwa stwarzanych przez generatywną sztuczną inteligencję” – powiedział pracownikom Samsung. „HQ dokonuje przeglądu środków bezpieczeństwa w celu stworzenia bezpiecznego środowiska do bezpiecznego korzystania z generatywnej sztucznej inteligencji w celu zwiększenia produktywności i wydajności pracowników. Jednak do czasu przygotowania tych środków tymczasowo ograniczamy korzystanie z generatywnej sztucznej inteligencji” – dodano w notatce.