Reżyser serii Titanfall, Steve Fukuda, kieruje zespołem w Respawn we wczesnej fazie rozwoju nad „czymś nowym”.
Nie pracujemy jednak nad nową grą Titanfall, chociaż studio chciałoby wrócić do serii w pewnym momencie, jak mówi szef Respawn Vince Zampella Axios (otwiera się w nowej karcie). Na razie reżyser Titanfall i Titanfall 2, Steve Fukuda, kieruje „bardzo małym” zespołem „skunkworks” nad nowym projektem w Respawn. Zampella mówi, że „misją jest znalezienie zabawy w czymś nowym”.
To bardzo mały cytat, ale taki, który bardzo ułatwia podekscytowane spekulacje. „Coś nowego” z pewnością sugeruje, że będzie to nowe IP. Reszta cytatu sugeruje, że Respawn obecnie tworzy prototypy, aby przetestować nowe pomysły na rozgrywkę, aby zbudować wokół nich zupełnie nowy projekt. Powstała gra może być nowym adresem IP, choć możliwe jest, że zespół trafi na coś, co będzie miało sens jako część czegoś znajomego.
Fukuda przez lata pracował jako projektant w Totem Nieskończoności i został uznany za kierownik projektu Call of Duty 2, Modern Warfare i Modern Warfare 2. Opuścił studio wraz z wieloma innymi doświadczonymi programistami, gdy założono Respawn, i od tego czasu pełnił funkcję dyrektora gry w obu grach Titanfall.
już wiemy, że Respawn ma w opracowaniu dwie kolejne gry Star Wars po premierze Jedi: Survivor, ale to właściwie wszystko, co wiemy o tym, co dzieje się w studiu – oprócz oczywiście ciągłych aktualizacji Apex Legends.
Recenzje Star Wars Jedi: Survivor były pełne pochwał dla samej gry, ale społeczność nie jest zadowolona z jej słabej wydajności, zwłaszcza na PC.