Czy to nie byłoby coś, gdybyśmy mogli Ci powiedzieć, że Apple i Google postanowiły połączyć siły i pozwolić Apple wspierać Rich Communication Services (RCS) Google w iOS. Ale niestety, nie możemy ci tego powiedzieć. Możemy powiedzieć, że Apple i Google współpracują, aby walczyć z niechcianym śledzeniem lokalizacji. Jest to problem, który pojawił się po tym, jak Apple wypuściło swoje moduły śledzenia przedmiotów AirTag.
Niestety, moduły śledzenia przedmiotów zostały umieszczone na osobie lub własności niczego niepodejrzewających osób, które następnie były śledzone przez nieznajomych śledzących ich za pomocą iPhone’a. Na przykład prawie dokładnie rok temu matka i córka opuszczały prawie opuszczony parking Disney World późną nocą, kiedy iPhone córki pokazał przerażające powiadomienie „Znaleziono AirTag poruszający się z tobą”. Córka odkryła, że byli śledzeni w Magicznym Królestwie przez cztery godziny i bali się o swoje życie.
Aplikacja Apple Tracker Detect pomoże użytkownikowi Androida znaleźć AirTag używany do śledzenia go/jej
Pragnąc gorączkowo wrócić do hotelu, dwójka dotarła bezpiecznie i zaczęła wyrzucać torby, które nosili w samochodzie, aż z jednego z nich wypadł AirTag. Aby zapobiec takim incydentom w przypadku telefonów z systemem Android, firma Apple wydała aplikację o nazwie Tracker Detect, która wyszukuje AirTagi, które są oddzielone od ich właściciela. Aplikację można pobrać i zainstalować ze Sklepu Play .
Apple i Google łączą siły, aby zająć się wykorzystaniem AirTag i innych narzędzi do śledzenia przedmiotów przez stalkerów
Apple ogłosiło dzisiaj, że wraz z Google „wspólnie przedłożyło proponowaną specyfikację branżową, aby pomóc w zwalczaniu niewłaściwe użycie urządzeń śledzących Bluetooth do niechcianego śledzenia. Pierwsza tego rodzaju specyfikacja pozwoli urządzeniom śledzącym Bluetooth być kompatybilnym z nieautoryzowanym wykrywaniem śledzenia i alertami na platformach iOS i Android”. Inne firmy produkujące urządzenia do śledzenia przedmiotów, takie jak Samsung, Tile, Chipolo, eufy Security i Pebblebee, wyraziły swoje poparcie dla projektu specyfikacji Apple i Google. Ron Huang, wiceprezes Apple ds. wiedząc, gdzie znaleźć swoje najważniejsze przedmioty. Zbudowaliśmy AirTag i sieć Find My z zestawem proaktywnych funkcji, które zniechęcają do niechcianego śledzenia — po raz pierwszy w branży — i nadal wprowadzamy ulepszenia, aby zapewnić, że technologia jest używana zgodnie z zamierzeniami. Ta nowa specyfikacja branżowa opiera się na zabezpieczeniach AirTag, a dzięki współpracy z Google stanowi ważny krok naprzód w walce z niechcianym śledzeniem w systemach iOS i Android”.
Dave Burke, wiceprezes Google ds. inżynierii dla Androida, również wydał oświadczenie. „Urządzenia śledzące Bluetooth przyniosły ogromne korzyści użytkownikom, ale niosą ze sobą również potencjał niechcianego śledzenia, którego rozwiązanie wymaga działań w całej branży. Android jest niezachwianie zaangażowany w ochronę użytkowników i będzie nadal opracowywał silne zabezpieczenia i współpracował z branżą, aby pomóc w zwalczaniu niewłaściwego używania urządzeń śledzących Bluetooth”.
Apple i Google mają nadzieję, że do końca tego roku znajdą rozwiązanie do walki z śledzeniem przedmiotów przez śledzenie przedmiotów
Według Apple, projekt specyfikacji przejdzie trzymiesięczny proces recenzji. Po okresie zgłaszania uwag Apple i Google wspólnie rozpatrzą opinie, a pod koniec 2023 r. Apple i Google opublikują implementację produktu specyfikacji dla niechcianych alertów śledzenia, która będzie obsługiwana przez przyszłe wersje Androida i iOS. Celem jest, aby Apple i Google wymyślili coś, co powstrzyma przestępców przed wykorzystywaniem narzędzi śledzących przedmioty do prześladowania niczego niepodejrzewających użytkowników iOS i Androida.
Alexandra Reeve Givens, prezes i dyrektor generalny Center for Democracy & Technology , „Kluczowym elementem ograniczania nadużyć jest uniwersalne rozwiązanie na poziomie systemu operacyjnego, które jest w stanie wykryć moduły śledzące stworzone przez różne firmy na różnych smartfonach, z których ludzie korzystają na co dzień. Wyrażamy uznanie dla Apple i Google za ich partnerstwo i zaangażowanie w rozwój jednolite rozwiązanie poprawiające wykrywalność. Z niecierpliwością czekamy na przejście specyfikacji przez proces standaryzacji i dalsze zaangażowanie w sposoby zmniejszenia ryzyka niewłaściwego wykorzystania urządzeń do śledzenia lokalizacji Bluetooth”.