Google i Samsung współpracowały ze sobą od czasu do czasu, a teraz dwaj giganci technologiczni połączyli siły, aby promować topowy telefon Samsung Galaxy S23 Ultra. Może się to wydawać trochę dziwne, ponieważ Google Pixel 7 Pro można uznać za rywala urządzenia Samsunga. Na platformach społecznościowych, takich jak Reddit, często czyta się o użytkowniku Pixela 7 Pro, który przechodzi na Galaxy S23 Ultra i odwrotnie.
Obie firmy mają swoje palce w ciastach, że tak powiem. Chipsety Google Tensor używane do zasilania urządzeń Pixel to zmodyfikowane SoC Exynos, a mniej więcej połowa kosztów materiałów potrzebnych do budowy Pixela 7 Pro jest płacona firmie Samsung. Czujniki obrazu ISOCELL firmy Samsung są używane z przodu iz tyłu modeli Pixel 7 Pro, a wersja telefonu obsługująca mmWave 5G wykorzystuje wyświetlacz Samsung LTPO OLED. Samsung zaprojektował również pasmo podstawowe telefonu, transceivery i trackery mocy dla pasm poniżej 6 GHz. Google opracowuje system operacyjny Android, a niektóre aplikacje instalowane domyślnie w Galaxy S23 Ultra to aplikacje Google, w tym Google Maps, Google Lens i aplikacja Google.
Aby promować Galaxy S23 Ultra , obie firmy stworzyły spoty telewizyjne w różnych językach. Reklama pojawia się na kanale YouTube na Androida i zaczyna się od lektora mówiącego: „Zrób więcej dzięki nowemu Samsungowi Galaxy S23 Ultra”. Następnie pojawiają się komentarze na temat czujnika obrazu 200 MP, który wspiera główny tylny aparat, pokazując użycie Google Lens do odkrywania nazw niektórych kwiatów, wspominając o możliwościach telefonu w słabym świetle „nightography” i stwierdzając, że można znaleźć „ ukryte klejnoty” w Mapach Google.
Slogan „Więcej w Twoim świecie” odnosi się do wyżej wymienionych funkcji telefonu. Ale koniec reklamy brzmi trochę niezręcznie, gdy spiker mówi: „W twoim świecie jest więcej dzięki Samsungowi Galaxy S23 i całemu Google”. Nie do końca płynnie. I szczerze mówiąc, wydaje się trochę dziwne, że Google pomaga promować urządzenie, z którym konkuruje.