Sega zasugerowała, że może być najnowszym wydawcą, który podniesie cenę bazową swoich najbardziej premium gier do 70 USD.
„Na światowym rynku gry AAA na konsole były sprzedawane po 59,99 USD dla wielu lat, ale tytuły sprzedawane za 69,99 USD pojawiły się w zeszłym roku”, powiedziała Sega w nowo przetłumaczonym transkrypcji kwietniowych zarobków firmy (za pośrednictwem VGC (otwiera się w nowej karcie)). „Chcielibyśmy zweryfikować ceny tytułów, które naszym zdaniem są współmierne do wzrostu cen, jednocześnie obserwując warunki rynkowe”.
Rozpoczęła się stopniowa, ale pewna zmiana cen gier AAA z 60 do 70 USD kiedy wydawca Take-Two Interactive podniósł cenę NBA 2K21 w związku z premierą PS5 i Xbox Series X/S. Od tego czasu inni główni gracze, w tym Sony, Square Enix i Ubisoft, dołączyli do swoich własnych skoków cen. Nawet Nintendo zapowiedziało, że będzie sprzedawać swoje gry po 70 USD „na zasadzie indywidualnej”, a jej najnowszy przebój, The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom, będzie sprzedawany w wyższej cenie.
Tymczasem najnowsze duże tytuły firmy Sega, Like a Dragon: Ishin, remake gry o tej samej nazwie z 2014 roku, oraz Sonic Frontiers, zostały sprzedane w sugerowanej cenie detalicznej 60 USD. Jest teraz duża szansa, że następna główna gra Yakuza, zatytułowana Like a Dragon 8, a także potencjalna kontynuacja Sonic Frontiers, będzie wyceniona na 70 USD w momencie premiery. Nie jest jasne, czy spin-offy, takie jak Like a Dragon Gaiden: The Man Who Erased His Name, również odnotują wzrost cen.
Aby zobaczyć wszystko na horyzoncie, nie przegap naszego obszernego przewodnika po nowych grach 2023 roku.