Największy kupujący reklamy na Twitterze, GroupM, twierdzi, że ta platforma nie jest już dla nich platformą „wysokiego ryzyka”, The Verge (przez FT).
Tak jak każda inna platforma społecznościowa, Twitter opiera się na reklamach jako głównym źródle przychodów. Pomimo wysiłków Elona Muska mających na celu dywersyfikację strumieni przychodów z Twittera poprzez rozszerzenie dodatków Twitter Blue, reklama pozostaje najbardziej płodnym źródłem zarabiania pieniędzy w firmie.
Ponieważ różne kontrowersje wokół Twittera po przejęciu Muska, niektórzy obawiali się, że reklamodawcy mogą nie ufać Platforma już nie. GroupM, która jest największym nabywcą reklam na platformie, po raz pierwszy określiła Twittera jako platformę reklamową „wysokiego ryzyka” w listopadzie ubiegłego roku. Jednak agencja jest teraz „ostrożnie optymistyczna” co do nowego przywództwa Twittera.
GroupM nadal kupuje reklamy na Twitterze
Financial Times donosi, że wyznaczenie nowego kierownictwa Twittera i ograniczenie szkodliwych treści na platformie przekonało GroupM do dalszego kupowania reklam na Twitterze Platforma. Duża liczba zweryfikowanych użytkowników na platformie, którzy podszywają się pod znane konta i zwalniają tysiące pracowników, została po raz pierwszy wymieniona jako główny powód niepewności GroupM.
Oprócz GroupM, inne agencje, takie jak IPG i Omnicom Media Group, również przestał kupować reklamy na Twitterze z podobnych powodów. Jednak w miarę jak Twitter mianuje nowego dyrektora generalnego i staje się coraz bardziej regulowany, reklamodawcy będą skłonni kupować reklamy.
GroupM twierdzi, że współpracuje z Twitterem w celu poprawy „bezpieczeństwa marki” i zapobiegania wyświetlaniu reklam obok szkodliwych treści. Agencja odmówiła dalszych komentarzy w tej sprawie.
Elon Musk niedawno mianował byłą szefową reklamy NBCUniversal, Lindę Yaccarino, nowym dyrektorem generalnym Twittera. Musk powiedział, że Yaccarino skupi się na operacjach biznesowych, podczas gdy on skupi się na rozwoju produktów i technologii. Mianowanie dyrektora ds. reklamy na nowego dyrektora generalnego Twittera może pozytywnie wpłynąć na zaufanie reklamodawców i przekonać ich do dalszego inwestowania w kupowanie reklam.