Premiera telefonu Nothing Phone (2) jest bliżej niż oczekiwano. Niedawno Carl Pei powitał w zespole Kyle’a Kianga, byłego dyrektora OnePlus. Kiang będzie pełnił rolę wiceprezesa w Ameryce Północnej i zajmie się globalną premierą nadchodzącego telefonu Nothing. Ta ważna zapowiedź wystarczy, aby sądzić, że data premiery telefonu jest bliska.
Niemniej jednak, gdy premiera telefonu Nothing Phone (2) jest coraz bliższa, spekulacje na temat urządzenia zaczęły nabierać tempa tempo. Telefon (1) miał wiele szumu wokół niego. I w dużym stopniu smartfonowi udało się to zapewnić. Ale czy tak będzie w przypadku drugiej generacji? Co najważniejsze, czy może nadążyć za innymi flagowcami pod względem wydajności aparatu? Carl Pei ma odpowiedzi!
Snapdragon 8+ Gen 1 nic nie da telefonowi (2) Zobacz duże ulepszenie aparatu
W ostatnim tweecie, Carl Pei wyjaśnił, dlaczego wybrał Snapdragon 8+ Gen 1 do Nothing Phone (2). W końcu w obecnych flagowcach mamy już Snapdragona 8 Gen 2. Po co więc wybierać SoC ostatniej generacji? Cóż, Pei zaczyna od stwierdzenia, że SoC został przetestowany do perfekcji.
Gizchina Wiadomości tygodnia
Według Carla Pei przez cały okres użytkowania był stale optymalizowany, dzięki czemu jest bardziej stabilny niż Snapdragon 8 Gen 2. Jeśli chodzi o aparat, 8. + Gen 1 ma 18-bitowy procesor sygnału obrazu. To sprawia, że jest w stanie przechwycić ponad 4000 razy więcej danych z aparatu niż Nothing Phone (1).
📸 Aparat następnego poziomu: Snapdragon 8+ Gen 1 jest wyposażony w 18-bitowy procesor sygnału obrazu (ISP ) zdolny do przechwytywania ponad 4000 razy więcej danych z kamery niż dostawca usług internetowych używany w telefonie (1). W rezultacie aparat Phone (2) oferuje zaawansowane funkcje, takie jak Raw HDR i nagrywanie 4K przy 60 kl./s.
— Carl Pei (@getpeid) 18 maja 2023 r.
Pei stwierdza również, że telefon Nothing Phone (2) będzie miał zaawansowany aparat Funkcje dla SoC. Obejmuje to nagrywanie 4K przy 60 klatkach na sekundę i RAW HDR. Są to funkcje, których nie było w Telefonie (1). Carl kończy swój tweet stwierdzeniem: „Czasami najnowsza technologia ma swoją cenę, która nie zawsze jest uzasadniona”. I prawdę mówiąc, ma rację.
Źródło/VIA: