Quentin Tarantino chciał zaadaptować opowieść o Jamesie Bondzie Casino Royale, ale według samego reżysera producenci 007 zablokowali tę próbę.
W rozmowie z Deadline, Tarantino wyjaśnił, że był moment, w którym Eon Productions, producent Bonda filmów, nie posiadał praw do Casino Royale (stąd film Casino Royale z 1967 roku).
„Skontaktowaliśmy się z ludźmi Iana Fleminga, a oni zasugerowali, że nadal posiadają prawa do Casino Royale” — ujawnił Tarantino. „I to właśnie chciałem zrobić po tym, jak Pulp Fiction zrobiło moją wersję Casino Royale, a miałoby to miejsce w latach 60. i nie dotyczyłoby serii filmów o Bondzie. Obsadzilibyśmy aktora i bylibyśmy jednym i gotowe. Więc pomyślałem, że możemy to zrobić. Więc to, co zrobili, to po prostu zawarli ogólną umowę z majątkiem Flemingów i powiedzieli:”Mamy prawa filmowe do wszystkiego, co kiedykolwiek napisał. Damy ci po prostu kupę pieniędzy. To jest za każdego jedyna rzecz, jaką kiedykolwiek napisał. Jeśli ktoś chce z tego zrobić film, musi przyjść do nas”.
Tarantino wyjaśnił również, że chociaż tak naprawdę nigdy nie spotkał się z Broccolis, on usłyszał ich argumenty pocztą pantoflową. „Nie, ale miałem ludzi, którzy ich znali iw ogóle” – powiedział. „Zawsze mówiono mi bardzo pochlebne wersje w stylu:„ Słuchaj, kochamy Quentina, ale kręcimy określony rodzaj filmów i jeśli tego nie spieprzymy, zarabiamy miliard dolarów za każdym razem, gdy kręcimy tego typu film, dobrze? Nie chcemy, żeby to zrobił. Nieważne, że to i tak wyjdzie na dobre. To mogłoby spierdolić naszą sprawę za miliard dolarów”.
Nie możemy wymyślić nic bardziej intrygującego niż film Quentina Tarantino Bonda, więc szkoda, że nigdy nie zobaczymy jego podejścia do Casino Royale – reżyser jasno powiedział, że jego następny film, The Movie Critic, będzie jego ostatnim.
Czekając na The Movie Critic, wypełnij swoją listę obserwowanych według naszego przewodnika po najważniejszych datach premier filmów w 2023 roku.