Gry przenośne to coś więcej niż kompromis w zakresie mocy i mobilności. Niezależnie od tego, czy chodzi o możliwość grania w dowolnym miejscu, wielozadaniowość, czy trzymanie całej konsoli w dłoniach, jest to wyjątkowe doświadczenie, którego konsole nigdy nie powtórzyły. W świecie, w którym królują wysokie rozdzielczości i teraflopy, co miesiąc przyglądamy się przenośnemu reliktowi i zastanawiamy się, co sprawia, że ​​zapada w pamięć. Ostrzegamy, że w tych artykułach mogą czasami pojawiać się spoilery.

Mimo że była to tytułowa postać we wczesnej grze zręcznościowej, była znacznie później w karierze Donkey Konga, kiedy w końcu osiągnął sławę. Zaczynał w branży od roli złoczyńcy, rzucającego beczkami, aby trzymać wąsatego skaczącego mężczyznę z dala od zmartwionej damy w jego niewoli. To był dobry koncert, ale wszyscy wiedzą, kto był tam gwiazdą przełomu. Dopiero w połowie lat 90. Rare i Nintendo połączyły siły, aby stworzyć platformówkę 2D rozpoczynającą małpę z zaawansowaną grafiką 3D. Zaowocowało to trzema świetnymi grami Donkey Kong Country w erze 16-bitowej, ale wkrótce potem trendy w grach przesunęły się na formaty całkowicie 3D. To było do 2010 roku, kiedy gra Donkey Kong Country w tradycyjnym stylu powróciła, ahem, Donkey Kong Country Returns, która została później przeniesiona na 3DS, gdzie wykorzystuje tryb grafiki 3D.

Rodzinie Kong najwyraźniej udało się w erze SNES pokonać Kremlingów z ich wyspy. Ale kiedy jeden kłopot opuszcza Donkey Island, pojawia się nowy. Po erupcji wulkanu budzącej się plemię Tiki Tak, Tiki grają muzykę, która może zahipnotyzować zwierzęta na wyspie i zmusić je do kradzieży bananowego skarbu Konga. Na tropikalnej wyspie można się zastanawiać, po co rodzinie Kongów taki zapas bananów i dlaczego Kremlingi i Tiki muszą je kraść. Można by pomyśleć, że skoro jest ich wystarczająco dużo, by mieć tak wiele dojrzałych żółtych bananów, nie ma potrzeby gromadzenia ani kradzieży, a wszyscy wyspiarze mogą się nimi cieszyć. Odpowiedź jest taka, że ​​gry wideo i bez zagrożenia absurdalnych zapasów bananów świat byłby pozbawiony Donkey Kong Country.

Donkey Kong Country Returns wydaje się powrotem do oryginalnego Donkey Kong Country, co powinno być oczywiste na podstawie tytułu. Gracz kontroluje głównie Donkey Konga, ale jego drobny pomocnik Diddy Kong jest na przejażdżce. Dosłownie na przejażdżkę, gdy jeździ na grzbiecie Donkey Konga, ale nie jest całkowicie bezużytecznym freeloaderem. Jest wyposażony w plecak odrzutowy, który można aktywować, aby wydłużyć skoki Donkey Konga. Jako pasek boczny, Diddy Kong i Donkey Kong wydają się być różnymi gatunkami, Donkey Kong wydaje się być gorylem, a Diddy Kong jest jakimś typem małpy, o czym świadczy jego chwytny ogon. Nie wiesz, jak działa drzewo genealogiczne Konga, ale może Kong to popularne nazwisko i nie są spokrewnieni, ale przyjaźnią się?

Ale jeśli chodzi o temat, połączenie sił Donkey Konga i Diddy Konga w celu odzyskania wszystkich bananów wydaje się być ich pierwszą wspólną przygodą w 1994 roku. Wybory bohaterów nie są jedynym znanym elementem, ponieważ twórcy wyraźnie chcieli odtworzyć doświadczenie 16-bitowych klasyków z nowoczesnymi aktualizacjami. Zbieranie bananów przypadkowo rozrzuconych po poziomach wraz z rozproszonymi poziomami KONG są prosto z oryginalnych gier Donkey Kong Country. Inne znane elementy to poziomy na statkach pirackich, tory przeszkód z wózkami kopalnianymi i armaty beczkowe, gdy dwa naczelne starają się odzyskać swoje ogromne ilości bananów.


Istnieje dziewięć światów, które Kongi muszą podbić: Złota Świątynia, Wulkan, Fabryka, Klif, Las, Jaskinia, Ruiny, Plaża i Dżungla. Każdy świat jest wypełniony wieloma etapami, a na końcu trzeba pokonać bossa Tiki, którego nazwa związana jest z muzyką. Mimo że firma Rare nie była zaangażowana w tworzenie Donkey Kong Country Returns, Retro Studios wykonało wzorową robotę, odtwarzając magię oryginalnych gier Donkey Kong Country. Od tworzenia wspaniałych środowisk po segmenty wypuszczania naczelnych z beczek, wszystko wydaje się naturalnym postępem z ery 16-bitowej, dodając wystarczającą modernizację bez rujnowania magii klasycznej formuły.

W epoce PlayStation i Nintendo 64 gry 2D wymierały. Nie było to zaskakujące, ponieważ sprzęt rozwijał się, tworząc bardziej wciągające światy i uderzającą grafikę z dodatkiem trzeciego wymiaru. Donkey Kong Country był nawet prekursorem tego. Rozgrywka była klasyczną platformówką 2D inspirowaną Mario, ale jednym z jej głównych atutów była w pełni renderowana grafika 3D. Donkey Kong Country Returns było przypomnieniem, że zmieniające się trendy w grach i postęp w sprzęcie nie oznaczają, że gry 2D muszą umrzeć, ale mogą ewoluować. Gra Donkey Kong Country Returns wydawała się nowoczesna w momencie premiery, ale pozostała wierna klasycznej rozgrywce platformowej 2D. Zachował wszystko, co uczyniło Donkey Kong Country odnoszącą sukcesy marką i zmienił tylko to, co trzeba było zmienić, aby poczuć się współczesnym. Jedynym dodatkiem do wersji podręcznej, który wydawał się niepotrzebnym chwytem, ​​był tryb 3D. Nintendo zawsze stara się być innowacyjne. Czasami to im dobrze wychodzi. Jasne, Wii U nie było ich najbardziej udaną konsolą, ale następną ewolucją tego pomysłu był Switch, który wszyscy wiemy, jak to działa. Funkcja 3D w 3DS była interesująca, ale osobiście uważam, że większość gier wyglądała lepiej z wyłączoną tą funkcją.


Kong Country Returns 3D to port Wii z 2010 roku gra. Jakość grafiki ucierpiała na mniejszych ekranach, ale pomogły uporządkować akcję, przenosząc HUD ekwipunku na dolny ekran. Jego grupą docelową są ludzie, którym podobały się oryginalne gry Donkey Kong Country, ale jest to świetna gra nawet bez gogli nostalgii. Kiedy została wydana, był to mile widziany powrót do klasycznej rozgrywki Donkey Kong Country i wśród osobistych ulubionych platformówek na urządzenia przenośne.

Zdobądź więcej mocy kieszonkowej. Kliknij tutaj, aby zobaczyć wszystkie dotychczasowe urządzenia Pocket Power i przygotować się na kieszonkowy spacer po zakamarkach wspomnień.

Categories: IT Info