Kiedy zeszłej jesieni pojawiły się nowe Chrombooki przeznaczone do gier w chmurze, bardzo łatwo było znaleźć ten, który nie do końca pasował. Podczas gdy Acer i Lenovo wprowadzali na rynek urządzenia z dużymi, wysokimi częstotliwościami odświeżania ekrany, zmieniające kolor klawiatury i wewnętrzne elementy Intela 12. generacji, firma ASUS zdecydowała się pokazać z regurgitowanym urządzeniem ze starszym procesorem, bez świateł RGB pod klawiaturą i przyćmionym, 250-nitowym wyświetlaczem 144 Hz. Dość szybko stało się jasne, że to urządzenie było w zasadzie Chromebookiem ASUS CM5 z poprzedniego roku z kilkoma zmianami i od razu można było stwierdzić, że zostało po prostu wrzucone do miksu jako element zastępczy dla Chromebooka, którego naprawdę chcieli wypuścić.

Ale ten nowy Chromebook – ASUS Chromebook Vibe CX34 Flip – to rodzaj korekty kursu, którą uwielbiamy oglądać, gdy producenci chybiają i nie trafiają. To wszystko, co powinien mieć oryginalny Chromebook Vibe CX55 i będąc na ścieżce do zbudowania świetnego laptopa do gier w chmurze, firma ASUS stworzyła znakomitego Chromebooka w niemal każdej kategorii. Przyjrzyjmy się więc dokładniej.

Dobry wygląd i świetna konstrukcja

Po pierwsze, ten nowy Chromebook Vibe nie wygląda jak żaden inny ASUS, który pojawił się wcześniej. Po oczywistym recyklingu ich pierwszego Chromebooka do gier, bardzo się ucieszyłem, widząc, że tak było na targach CES 2023, kiedy po raz pierwszy położyliśmy ręce na tym urządzeniu. Białe, zewnętrzne części są powlekane i przypominają skorupkę jajka, są odporne na odciski palców i wyglądają całkiem słodko podczas robienia tego. Chyba ani razu nie wyczyściłem tego Chromebooka, odkąd mamy go w biurze, i uwielbiam to: zwłaszcza w całkowicie białym urządzeniu.

Reszta tej kompilacji jest solidna i też z najwyższej półki. W żadnym sensie nie skrzypi ani nie wygina się, mimo że całe dno jest wykonane z czegoś, co przypomina plastik. Miękka w dotyku powłoka chroniąca przed odciskami palców trwa przez cały czas i nie ma miejsca, w którym to urządzenie wydaje się tanie lub słabe. Powtarzam to w kółko: nie obchodzi mnie, z jakiego materiału wykonana jest obudowa Chromebooka, jeśli urządzenie działa dobrze, a ten jest świetny. Jest trochę gruby na 21 mm, ale ogólny wygląd nie jest nieporęczny przy wadze poniżej 4 funtów, wydaje się znacznie lżejszy, niż można by się spodziewać po tym przenośnym 14-calowym Chromebooku.

A ta odrobina dodatkowej grubości zapewnia dużo miejsca portów: 2 USB typu C, 1 USB typu A, gniazdo microSD, pełnowymiarowy port HDMI, gniazdo słuchawek/mikrofonu i blokada Kensington. To ta sama macierz, którą widzieliśmy na kilku urządzeń ostatnio i sprawia, że ​​​​potrzeba stacji dokującej do komputera nie jest konieczna. Bardzo to lubię. Ale jest jeszcze jeden dodatek, który ASUS uznał za stosowny: garażowane pióro USI. A doświadczenie z atramentem jest całkiem dobre! Chociaż nie jest to najpotrzebniejsza rzecz, uwielbiam widzieć schowane pióra w Chromebookach z wyższej półki i od czasu do czasu się przydają.

Solidne klawisze, gładzik i ekran

A Dolna połowa tej solidnej, gładkiej obudowy mieści bardzo wygodną klawiaturę, imponujące głośniki i szeroki, gładki gładzik. Nie sądzę, że to szkło, ale jesteśmy też w punkcie, w którym wszystkie gładziki nie muszą być szklane, aby były doskonałe. Istnieje wiele rodzajów materiałów, które tworzą świetne powierzchnie gładzików, a ten jest absolutnie doskonały. Zero skarg. To samo dotyczy głośników: są głośne, pełne i naprawdę przyjemne dla treści, połączeń i gier.

Klawiatura ma jednak jedną irytującą wadę: podświetlenie. Jasne, klawisze mogą zmieniać kolory, a dzięki najnowszym zmianom w ChromeOS te kolory mogą pasować do ogólnego motywu. Ale dzięki szarym nakładkom klawiszy to urządzenie ma ten sam problem, który nęka inne szare klawiatury, polegający na tym, że musisz całkowicie wyłączyć podświetlenie w świetle dziennym, aby cokolwiek zobaczyć na klawiaturze. Tam, gdzie urządzenia takie jak Dragonfly Profesjonalista robi to dobrze dzięki dużej ilości podświetlenia klawiatury, tutaj ASUS CX34 nie spełnia wymagań, a nie będziesz chciał bawić się podświetleniem klawiatury, dopóki nie znajdziesz się w słabym oświetleniu.

Na szczęście to nieprawda 14-calowego wyświetlacza 16:10 FHD144Hz na tym Chromebooku. Jest jasny na poziomie 400 nitów i super płynny po podłączeniu. Mądrze ASUS zdecydował się zmniejszyć częstotliwość odświeżania, gdy jest na baterii, więc wyświetlacz uruchamia się z częstotliwością 60 Hz, gdy jest wyłączony z ładowarki, aby oszczędzać baterię. Na szczęście ten wyświetlacz radzi sobie z tym całkiem dobrze i chociaż rzeczy animują się przy ułamku możliwości 144 Hz, nie wygląda to dziwnie ani dziwnie. Dzięki temu dławieniu bateria pozostaje pod kontrolą, uzyskując solidne 7-8 godzin regularnego ładowania, o ile jasność ekranu wynosi około 60%.

Powyżej ten doskonały ekran to bardzo słaba kamera internetowa, której unikałbym używania, jeśli nie jest to konieczne. W przypadku tak fajnego Chromebooka spodziewałbym się co najmniej aparatu 1080p, ale ten ma rozdzielczość 720p, jest ziarnisty i nadaje się tylko do rozmów wideo w razie potrzeby. Zważywszy, że większość czatów wideo przechodzi do rozdzielczości 1080p, jest to dość duży błąd ze strony ASUS i po prostu nie ma usprawiedliwienia. Istnieje fizyczna migawka aparatu, więc myślę, że to coś.

Masz mnóstwo wolnego miejsca

I zgodnie z oczekiwaniami, ten Chromebook zawiera wszystkie elementy wewnętrzne. Nasza jednostka testowa ma procesor Core i5 12. generacji, 16 GB pamięci RAM i 512 GB pamięci NVMe. To jest szybkie. Jest naprawdę bardzo szybki. Niższa konfiguracja z 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci również będzie szalenie szybka. Jeśli zależy Ci na szybkości, ten Chromebook ją ma, a ponieważ jest przedstawiany jako Chromebook „do gier”, możesz się tego spodziewać.

A jeśli chodzi o tę kwestię, nie będę wchodził w szczegóły cała dyskusja na Chromebooku do gier, z wyjątkiem stwierdzenia, że ​​te urządzenia zapewniają lepsze wrażenia w usługach przesyłania strumieniowego, takich jak GeForce NOW. Jasne ekrany o wysokiej częstotliwości odświeżania po prostu lepiej radzą sobie z grami i zawsze, gdy Google dostaje gry Steam w pełni wyprasowane i dostarczone użytkownikom Chromebooków, te urządzenia teoretycznie też powinny być w tym świetne. Ale to jeszcze nie wszystko, a dla większości zwykłych graczy – dokładnie tych, którzy grają w wiele gier na czymś takim jak GeForce NOW – korzyści, które otrzymujesz w Chromebooku do gier, to raczej małe drobiazgi. Świetnie, jeśli je masz, ale nie możesz ich przegapić, gdy ich nie masz.

Dlatego to wspaniałe dla firmy ASUS, że ten Chromebook sam w sobie jest ogólnie fantastycznym urządzeniem. To z pewnością mój ulubiony Chromebook firmy ASUS od czasów modelu CX5400 sprzed kilku lat iw większości przypadków z przyjemnością używałbym go jako urządzenia codziennego użytku. Cena – 769 USD lub 869 USD w zależności od specyfikacji – jest wysoka, a jej ograniczona dostępność oznacza, że ​​nie zobaczymy zbyt wielu cen sprzedaży. Odkąd został uruchomiony, nie wydaje mi się, żeby była jedna zniżka. A to oznacza, że ​​musisz pokochać to, co robi dobrze, aby uzasadnić cenę.

Jeśli dobrze wykonany konwertowalny Chromebook z jasnym ekranem, solidną klawiaturą i gładzikiem, schowany rysik, duża moc i długa żywotność baterii są tym, czego potrzebujesz, powiedziałbym, że to naprawdę świetna opcja. Normalnie powiedziałbym, żeby poczekać na wyprzedaż, ale to po prostu nie jest w planach na tę w najbliższym czasie. I odwrotnie, jeśli potrzebujesz dobrego aparatu lub wolisz cienkiego/lekkiego Chromebooka, ten prawdopodobnie nie jest dla Ciebie. Ale najprawdopodobniej jest to niewielka grupa użytkowników, a ja Założę się, że większość osób szukających świetnego Chromebooka znajdzie coś dla siebie w Vibe CX34 Flip. Wiem, że go pokochałem i myślę, że jeśli jesteś gotowy wydać pieniądze na zainwestowanie w wysokiej klasy Chromebooka, prawdopodobnie też.

Powiązane

Categories: IT Info