Frank Miller powrócił niedawno do Marvela z przyciągającą uwagę i wywołującą podziały wersją okładki Ghost Rider/Wolverine: Weapons of Vengeance Alpha one-shot. Teraz powraca z równie efektowną okładką dla jednej z postaci, z którą jest najczęściej kojarzony: Daredevil.
Zdjęcie to wariant okładki dla Daredevil # 1, który oznacza początek marki nowy bieg dla Człowieka bez strachu, który rozpocznie się we wrześniu. Serial został napisany przez Saladyna Ahmeda, a narysowany przez artystę Aarona Kudera.
Marvel tak powiedział o zaangażowaniu Millera w projekt: „Podczas swojego przełomowego biegu na początku lat 80. Miller na nowo zdefiniował Daredevil wraz z artystą Klausem Jansonem ze śmiałą narracją i przyprawiającą o zawrót głowy grafiką. Od wprowadzenia postaci takich jak Elektra i Stick, po ponowne wymyślenie złoczyńców, takich jak Kingpin i Bullseye, wpływowa praca Millera całkowicie zrewolucjonizowała mitologię Daredevila i przekształciła postać w ikonę popkultury, którą jest dzisiaj! ten wizjoner powraca do jednego ze swoich znaków rozpoznawczych i wysyła go do ekscytującego następnego rozdziału!”
Pełną okładkę można zobaczyć poniżej.
(Źródło zdjęcia: Marvel Comics)
Tymczasem Saladin Ahmed był ostatnio w Podcast This Week In Marvel, w którym omówił pracę nad nową serią.
„Chciałem podjąć tę pracę tylko wtedy, gdy czułem, że mam nową , wyjątkowe podejście do Matta i Hell’s Kitchen. I to jest w centrum tego… jego i jego świata, ale to jest uniwersum Marvela” – wyjaśnił Ahmed. „To, co naprawdę podobało mi się w rozmowach z innymi redaktorami, innymi biurami, to znajdowanie sposobów przez te pierwsze kilka łuków, które my planowałem skoncentrować się na Matt, skupić się na jego ludziach, w jego świecie, ale wprowadzić (w bardzo organiczny i zaskakujący, zabawny sposób) kilka znajomych postaci Marvela, które, jak sądzę, zaskoczą ludzi, kiedy się pojawią na stronie!”
Daredevil #1 zostanie opublikowany przez Marvel Comics 13 września.
To najlepsze historie o Daredevilu wszechczasów – i możesz się założyć, że jest tam Frank Miller.