Drugi sezon Star Trek: Strange New Worlds odważnie zmierza tam, gdzie żaden człowiek nie dotarł tydzień po tygodniu, a najnowszy odcinek oferuje porywający dramat sądowy, który ujawnił uprzedzenia w sercu utopijnej Federacji. To był popularny odcinek z obsadą, zwłaszcza aktorką numer jeden, Rebeccą Romijn, ale obsada twierdzi, że najlepsze dopiero nadejdzie.
Mount kontynuował to, mówiąc: „Tak, odcinek dziewiąty, myślę, że to coś, czego nigdy wcześniej nie robiono w Treku”.
Chociaż żaden aktor nie zwróciłby uwagi na to, co sprawia, że odcinek tak ekscytujący, że Romijn ujawnił, że ta konkretna część jest właściwie ulubieńcem całej obsady.
(Źródło zdjęcia: Paramount+)
„Przyszło to w tym momencie sezonu, kiedy ty prawie nakręciłam 10 odcinków” – kontynuowała. „Wszystkie są jak samodzielne mini filmy. Jesteś dość wyczerpany. Ale przynieśli nam odcinek dziewiąty i powiedzieliśmy:„ Zaczynamy! Pracowaliśmy w weekendy, ale byliśmy podekscytowani, że możemy nad tym pracować”.
Mount zgadza się, zauważając: „To był bardzo trudny odcinek do zrobienia, ale byliśmy tym podekscytowani”.
Para powtórzyła tę opinię później tego wieczoru podczas premiery serialu w Wielkiej Brytanii, obaj po prostu powiedzieli „odcinek dziewiąty”, gdy fan zapytał, której nadchodzącej części najbardziej nie mogą się doczekać widowni.
Jeśli chodzi o co tak naprawdę dzieje się w odcinku? Kto wie na tym etapie. To nie jest crossover z Lower Decks, który jest odcinkiem siódmym, ani ponowne wprowadzenie Jamesa T. Kirka, granego przez Paula Wesleya. Wrócił w tym tygodniu w „Jutro i jutro i jutro”. Cokolwiek to jest, musi to być coś wyjątkowego – i nie możemy się doczekać, aby dowiedzieć się więcej.
Star Trek: Strange New Worlds jest teraz transmitowany na Paramount Plus. Z tego podręcznego przewodnika dowiesz się, jak zdobyć platformę, ile kosztuje i nie tylko.