Czujnik elektrooptyczny (czerwony) skierowany na wskaźnik zasilania koncentratora USB (żółty). Cyber@BGU
Gdybyś był szpiegiem, jaka byłaby Twoja najczęstsza metoda podsłuchiwania rozmów? Mikrofon jest po prostu zbyt łatwy, więc może spróbujesz czegoś bardziej zaawansowanego technologicznie, takiego jak Glowworm Attack. Odkryty przez naukowców z Uniwersytetu Ben-Guriona atak Glowworm umożliwia szpiegom przechwytywanie dźwięku poprzez skierowanie specjalnej kamery na głośnik lub diodę LED wskaźnika zasilania koncentratora USB.
Podsłuch optyczny to dziwna technika, która staje się coraz bardziej opłacalna dzięki do sztucznej inteligencji, która potrafi sama nauczyć się interpretować dane. Ale w przeciwieństwie do większości optycznych metod podsłuchu, które obserwują jak wibrują obiekty, gdy są pod wpływem fal dźwiękowych Glowworm Attack przekształca niedostrzegalne migotanie diody LED wskaźnika zasilania urządzenia na rzeczywisty dźwięk.
Większość diod LED zasilania jest podłączona bezpośrednio do głównej linii zasilania urządzenia. W związku z tym łatwo wpływają na nie wszelkie zmiany napięcia. Naukowcy z Uniwersytetu Ben-Gurion odkryli, że rejestrując diodę LED zasilania głośnika biurkowego za pomocą czujnika elektrooptycznego, mogli zmierzyć niezauważalne zmiany luminescencji i przełożyć te zmiany na dźwięk odtwarzany przez głośniki.
Z niewielką pomocą teleskopu, Glowworm Attacks działa na odległość ponad 100 stóp. Możesz nawet przeprowadzić atak Glowworm przez szybę lub odzyskać dźwięk z urządzeń, które nie są głośnikami, takich jak koncentratory USB.
Przeciętny człowiek nie musi się martwić atakami Glowworm. Nie tylko dlatego, że tradycyjne metody podsłuchiwania są łatwiejsze, ale dlatego, że metoda Glowworm odzyskuje dźwięk tylko z głośników i innych urządzeń elektronicznych. To powiedziawszy, duże firmy i rządy nie powinny ignorować ataków Glowworm, ponieważ mogą one zostać wykorzystane do przechwycenia treści ściśle tajnego spotkania wideo lub rozmowy telefonicznej.
Źródło: Cyber Security Labs na Uniwersytecie Ben Guriona przez Ars Technica