Szefowie DC, James Gunn i Peter Safran, twierdzą, że Henry Cavill nigdy nie został usunięty z roli Supermana, a zamiast tego „nigdy nie został obsadzony”.
Po ogłoszeniu w zeszłym roku, że Człowiek ze stali 2 został anulowany a nowy film o Supermanie był pisany bez Cavilla, Gunn mówi, że wiele wiadomości przekazywanych w tamtym czasie było po prostu plotkami.
„Dla mnie, w przypadku tej historii, to nie jest Henry. Lubię Henry’ego. To świetny facet. Myślę, że został wydymany przez wielu ludzi, w tym byłych reżimów tej firmy. Ale ten Superman nie jest Henrym z wielu powodów” – wyjaśnił Gunn (H/T Termin ( otwiera się w nowej karcie)).
Nie zwolniliśmy Henry’ego. Henry nigdy nie został obsadzony. Wystąpił w epizodzie i to był koniec jego historii. Wiele osób przyjęło założenia, które nie były prawdziwe” — powiedział Gunn — „Ale dla mnie chodzi o to, kogo chcę obsadzić w roli Supermana, a kogo filmowcy chcą obsadzić”.
„Jest nie ma powodu, dla którego wszyscy wymienieni przez ciebie ludzie nie mogliby być częścią DCU, po prostu nie zdecydowaliśmy, jaka jest historia, którą chcemy opowiedzieć, która zawiera Shazama lub Aquamana” – kontynuował Safran, wyjaśniając, że każdy wcześniejszy aktor DC mógłby zasadniczo zostanie poproszony o powrót do przyszłego projektu. Podobno Jason Momoa nadal ma zagrać Aquamana w trzecim filmie dla DC.
Nowy film o Supermanie ma pojawić się w 2025 roku, który „skupi się na równoważeniu przez Supermana jego Kryptońskie dziedzictwo z jego ludzkim wychowaniem”.
Aby dowiedzieć się więcej, zapoznaj się z naszym podsumowaniem każdego nowego filmu i programu potwierdzonego przez Jamesa Gunna i DC Studios.