TCL, spójrzmy prawdzie w oczy, nie jest obecnie w centrum uwagi, jeśli chodzi o ogłoszenia o nowych produktach z Androidem lub raporty sprzedaży smartfonów, ale wydaje się, że wiele starszych tanich telefonów firmy trafia na pierwsze strony gazet co kilka tygodni ze znacznymi rabatami. je do niezrównanych cen. Najnowszym tego typu urządzeniem, którego cena katalogowa spadła o co najmniej 50 procent, jest wprowadzony na rynek w 2020 roku TCL 10L. Ze względu na bardzo zaawansowany wiek i nierówną (w najlepszym razie) historię obsługi oprogramowania marki, główna słabość 6,5-calowego jest dość oczywista i zupełnie nie zaskakująca.
Jeśli możesz żyć z Androidem 11 w dzisiejszych czasach, specyfikacje sprzętowe niezaprzeczalnie oszałamiającego średniej klasy dostępnego na Amazon za 150 dolców mniej niż jego regularna cena 299,99 USD w przyciągających wzrok kolorach Mariana Blue i Arctic White są prawie gwarantowane, że powalą cię z nóg.
Mówimy o niewiarygodnie hojnej pamięci wewnętrznej o pojemności 256 gigabajtów w połączeniu z pokaźną liczbą 6 GB pamięci, a także nie mniej niż czterema tylnymi kamerami, jedną przednią strzelanką 16 MP i dość pokaźną baterią 4000 mAh wciśniętą w niezbyt-ciężki i niezbyt gruby korpus, który prawie w całości zajmuje ekran z przodu.
Stosunek ekranu do obudowy wynoszący 91 procent reklamowany na oficjalnej stronie internetowej TCL dla tego modelu jest imponujący w każdym przedziale cenowym (choć prawdopodobnie nie całkowicie dokładny), a sam panel IPS LCD o przekątnej 6,53 cala jest również dość wysokiej jakości, ma rozdzielczość 2340 x 1080 pikseli i malutką „kropkę”, czyli dziurkę, w lewym górnym rogu.
Oczywiście, system czterech kamer z tyłu TCL 10L prawdopodobnie nie jest tak świetny, jak mogłoby się wydawać, w tym nie jeden, ale dwa w dużej mierze bezużyteczne czujniki 2MP oprócz głównego snappera 48MP i przyzwoitego ultraszerokokątnego 8MP kątowy obiektyw, podczas gdy procesor Snapdragon 665 obsługujący pokaz surowej mocy jest… dość stary, a zatem prawdopodobnie niezbyt energooszczędny.
Mimo to mocne strony tego ultra-przystępnego złego chłopca z łatwością przeważają nad jego słabymi punktami, zwłaszcza jeśli weźmiesz pod uwagę odblokowaną obsługę AT&T, T-Mobile i Verizon. Oczywiście na pokładzie nie ma łączności 5G, ale to nie powinno powstrzymywać Cię przed kupnem prawdopodobnie jednego z najlepszych dostępnych obecnie tanich telefonów pod względem stosunku jakości do ceny, zanim produkt nieuchronnie zniknie na dobre.