ChatGPT stał się modnym słowem od czasu jego wprowadzenia na rynek w listopadzie 2022 r. Microsoft, Google, a teraz Amazon należą do gigantów technologicznych pracujących nad wprowadzeniem technologii do swoich produktów i usług lub budowaniem swoich chatbotów. Ale brakuje jednej nazwy z listy. To imię to Apple. Zdajemy sobie sprawę, że wielu fanów Apple będzie bronić działań swojej ukochanej marki, twierdząc, że firma nigdy nie wprowadza na rynek niczego niedojrzałego. Ale to wydaje się być błędne. Istnieje wiele narzędzi opartych na sztucznej inteligencji. Tak więc firmie z Cupertino trudno będzie nadążyć, jeśli nie wypuści własnego chatbota.

Czy Apple pracuje nad iBotem?

Apple nie jest nowicjuszem i wie, jak radzić sobie z AI. Aby odświeżyć pamięć, Siri, jego asystent głosowy, został uruchomiony 12 lat temu. Siri interpretuje żądanie i realizuje rozwiązanie z wykorzystaniem rozpoznawania mowy i uczenia maszynowego. Apple kupił także twórcę spersonalizowanych magazynów Texture i Shazam, oprogramowanie do identyfikacji muzyki. Należy również zauważyć, że oba są teraz w ekosystemie Apple. Sztuczna inteligencja jest również wykorzystywana w bardziej nowoczesnych funkcjach aparatu, takich jak style fotograficzne i zdolność wyodrębniania tematu z ujęcia.

W lutym Tim Cook, dyrektor generalny Apple, powiedział, że sztuczna inteligencja będzie „głównym celem” dla firmę i podał przykłady, w jaki sposób ta technologia była już wykorzystywana w produktach Apple, w tym w wykrywaniu awarii w Apple Watch i iPhonie. Jednak to, co teraz oferuje Apple, nie przypomina ChatGPT (odnosimy się do jego typu, modelu wielojęzycznego).

Jeśli chodzi o rywali, na początku tego roku Meta weszła do walki z koncepcja chatbota o nazwie LLaMA. W tym miesiącu Amazon uruchomił usługę o nazwie Bedrock.

Cóż, są wszelkie powody, by sądzić, że Apple opracowuje swój własny wpis za kulisami. Ale jest też inny duży projekt, nad którym firma pracuje. Mówimy o produktach wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości Apple, które mają trafić do sprzedaży w czerwcu wraz z długo oczekiwanym zestawem słuchawkowym, który może kosztować 3000 USD.

Apple nie może stworzyć chatbota, jeśli odpala całą sztuczną inteligencję Eksperci związani z tą dziedziną

W związku z tym powinniśmy odwołać się do tego, co firma analityczna Glass.ai znalazła, skanując profile LinkedIn zatrudnionych badaczy AI w dużych firmach technologicznych. Okazuje się, że Apple w ciągu ostatnich sześciu miesięcy unikał dołączania do wyścigu ChatGPT. Zamiast tego firma z Cupertino nadal zatrudniała specjalistów w dziedzinie technologii rozpoznawania wizji zamiast technologii modelowania w dużych językach.

Jak podają różne źródła, Apple pozostawało w tyle za innymi dużymi firmami technologicznymi w zatrudnianiu ekspertów AI w przeszłości osiem lat. Nie tak dawno temu seria głośnych odejść mogła jeszcze bardziej utrudnić wysiłki Apple w zakresie sztucznej inteligencji.

Gizchina Wiadomości tygodnia

Ian Goodfellow, znany badacz sztucznej inteligencji, który do zeszłego roku pełnił funkcję dyrektora ds. uczenia maszynowego w firmie, odszedł po tym, jak był niezadowolony z polityki powrotu do biura.

Ponadto Apple straciło także Michaela Abbotta, szefa chmury obliczeniowej, kluczowego działu rozwoju i dostarczania usług AI; Był drugim ważnym asystentem lidera usług Eddy’ego Cue, który odszedł w tym roku.

Co robi Apple?

Domyślamy się, że Apple będzie dążyć do generatywnej sztucznej inteligencji. Jest to zgodne z poprzednimi mocnymi stronami Apple w tworzeniu technologii dla artystów i osób, które lubią media, takie jak muzyka i filmy.

Może to nie być tak zabawne, jak tworzenie przepisów na żądanie. Ale jest to zgodne z celem Apple, aby używać swoich urządzeń jako bram do wiedzy i zabawy, a nie jako dostawców tych rzeczy.

Ogólnie wiemy, że ta firma ma konkretną strategię i podejście: ma historia wchodzenia w nowe sektory później niż rywale. Ale kiedy już to zrobi, wymyśla własne innowacje, które zmieniają sektor od góry do dołu. Najlepsze przykłady to iPhone, który zdetronizował Blackberry, czy AirPods, które zapoczątkowały nową erę bezprzewodowych słuchawek dousznych.

Ale były to również działania związane ze sprzętem, mocną stroną Apple. W związku z tym powinniśmy przypomnieć kilka przypadków, w których Apple od dawna walczyło o uruchomienie głośnych usług online; przykłady obejmują Apple Maps, iTunes Ping i wczesne zmagania firmy z uruchomieniem działalności w chmurze.

Dlaczego Apple działa w ten sposób?

Jego zachowanie jest wynikiem wielu czynników. Pierwszym z nich jest scentralizowana, oparta na projektantach kultura firmy Apple. Z kolei Google rozwija usługi internetowe na dużą skalę szybciej dzięki swojej bardziej zdecentralizowanej i opartej na inżynierii kulturze. To samo było prawdą nawet po tym, jak ChatGPT pokonał wyszukiwarkę Google. Ten ostatni bardzo szybko uruchomił Bard, konkurencyjnego chatbota.

Skupienie się Apple na wizualnej sztucznej inteligencji może okazać się zwycięskim zakładem, jeśli jego zestaw słuchawkowy do rzeczywistości mieszanej odniesie sukces. Ale brak armii AI dla korporacji, napięcia między liderami oprogramowania i niedawne wpadki Siri sprawiają, że ten wąski plan wydaje się bardziej ryzykowny niż kiedykolwiek.

Cóż, możemy myśleć, że Apple nie musi się angażować w walce o generatywną sztuczną inteligencję. Kto wygra, zaoferuje swoje usługi jako aplikację w Apple Store. Co jeśli sztuczna inteligencja osiągnie swój pełny potencjał i stanie się platformą post-mobilną, zgodnie z przewidywaniami Kai-Fu Lee? Widzi rosnący trend w kierunku sztucznej inteligencji jako podstawy do tworzenia towarów i usług.

Źródło/VIA:

Categories: IT Info