Podczas gdy AirTag firmy Apple są przeznaczone głównie do lokalizowania osobistych zagubionych przedmiotów, nie brakowało zgłoszeń, w których niewielkie urządzenia śledzące pomogły ludziom odzyskać skradzioną własność, od bagażu zwiniętego na lotnisku po drogie aparaty fotograficzne, a nawet całe pojazdy.
To właśnie ten ostatni punkt skłonił miasto Nowy Jork do rozpoczęcia zachęcania mieszkańców do umieszczania AirTag w dyskretnych miejscach w swoich pojazdach jako sposób radzenia sobie z rosnącą liczbą kradzieży samochodów w mieście. W miniony weekend burmistrz Nowego Jorku, Eric Adams, zorganizował konferencję prasową, wychwalając AirTag firmy Apple jako „doskonałe urządzenie śledzące” i ogłaszając, że NYPD będzie rozdawać obywatelom bezpłatne AirTag do użytku w swoich pojazdach. Projekt rozpoczyna się od 500 podarowanych AirTagów, które zostaną rozdane na żądanie mieszkańcom Bronxu. Burmistrz Adams ma nadzieję, że inne organizacje biznesowe i społeczne zintensyfikują działania w celu przekazania podobnych datków na rozszerzenie programu.
Niestety, jakkolwiek wspaniale to brzmi, w planie NYPD jest jedna potencjalnie poważna luka: AirTag nie jest przeznaczony do użytku jako urządzenie zabezpieczające przed kradzieżą.
Po pierwsze, wyłączenie AirTag po jego znalezieniu jest banalne i nie ma wątpliwości, że wielu złodziei samochodów będzie bardziej sumiennie przeszukują pojazdy — zwłaszcza gdy promują je urzędnicy miejscy, tacy jak nowojorska policja.
Pomóc może ukrywanie dodatkowej etykiety-wabika, jak widzieliśmy w przypadku tego mieszkańca Toronto w zeszłym roku — „jednego do znalezienia, drugiego do zatrzymania”, jak mówi przysłowie — ale to nie zawsze pomaga ponieważ AirTags mogą być dość asertywne, jeśli chodzi o reklamowanie swojej obecności.
Problem z AirTags — lub jakąkolwiek inną technologią śledzenia — polega na tym, że są one mieczem obosiecznym. Kiedy się nad tym zastanowić, istnieje bardzo cienka granica między używaniem AirTag do śledzenia złodzieja a używaniem AirTag do śledzenia ofiary — i nie ma możliwości, aby AirTag powiedział różnicę.
Dlatego Apple ma musiał zachować ostrożność, budując funkcje bezpieczeństwa w AirTag, aby ostrzec potencjalne ofiary, gdy znaleziono nieznany i potencjalnie niepożądany AirTag poruszający się z nimi.
Jak na ironię, początkowe funkcje Apple nie były wystarczające, aby stłumić obawy grup, które opowiadają się przeciwko przemocy domowej, mimo że była to pierwsza firma, która nawet próbowała zapobiec używaniu swoich tagów śledzących do złowrogich celów. W odpowiedzi na te obawy firma Apple wzmocniła później swoje funkcje bezpieczeństwa, aby były jeszcze lepsze — to znaczy lepsze dla ofiar niechcianego prześladowania.
Kompromis polega na tym, że te ulepszone funkcje bezpieczeństwa — bardziej proaktywne słyszalne i iPhone’a, a nawet aplikację na Androida, która pomaga wykrywać w pobliżu nieznane AirTag — również utrudnia użycie AirTag do odzyskania skradzionej własności. Te same alerty, które poinformują Cię, czy ktoś podłożył Ci AirTag, aby podążać za Tobą do domu, ostrzeżą również złodzieja, że jest śledzony, gdy ucieka ze skradzioną własnością.
Na szczęście nie jest to gra o sumie zerowej. Uruchomienie funkcji bezpieczeństwa zwykle zajmuje trochę czasu; alerty dźwiękowe zaczynają się dopiero po oddzieleniu AirTag od iPhone’a przez co najmniej osiem godzin, a ostrzeżenia pojawiające się na iPhonie dotyczą nieznanego AirTag przebywającego z tobą na znacznych odległościach. W jednym przypadku w zeszłym roku nastolatka odkryła dopiero po opuszczeniu Disney World, że AirTag podążał za nią po parku rozrywki przez większą część dnia.
Te opóźnienia mogą zapewnić okno możliwości, podczas którego policja może wyśledzić lokalizację skradzionego pojazdu lub innego mienia, ale nie jest to w żaden sposób gwarantowane. Złodzieje szukający AirTags mogą je łatwo znaleźć, a John Gruber zwięźle wskazuje na Daring Fireball, nie ma sposobu, aby temu zapobiec.
Jest to sytuacja, w której najlepiej byłoby, gdyby FindMy (lub aplikacja Apple Tracker Detect na Androida) nie powiadamiała potencjalnego złodzieja, że są śledzeni przez nieznany im AirTag. Ale nie możemy mieć tego na dwa sposoby. Nie ma magicznego sposobu na oznaczenie AirTag jako nieużywanego do prześladowania.
John Gruber
Zintegrowane „AirTags” i Apple Find My Network
Podczas gdy AirTag są z pewnością lepsze niż nic, są dalekie od idealnego rozwiązania, ponieważ ich zabezpieczenia działają równie dobrze, chroniąc zarówno ofiary, jak i złodziei przed prześladowaniem.
Jednak, jak wskazuje Gruber, firma Apple opracowała już potencjalne rozwiązanie tego dylematu poprzez licencjonowanie swojej technologii Find My zewnętrznym producentom akcesoriów. Niestety, nie było zbyt dużego rozgłosu w tej sprawie-ale naprawdę powinno być.
Co ciekawe, trzy urządzenia obsługujące sieć Find My zostały ogłoszone na kilka tygodni przed oficjalnym uruchomieniem AirTags: OneSpot firmy Chipolo, wkładki douszne SoundForm firmy Belkin i e-rower VanMoof. Od tego czasu pojawiło się kilka innych nowych produktów, w tym plecaki i portfele, a Apple wbudowało tę samą technologię w większość swoich słuchawek AirPods.
Jednak to rower VanMoof stanowi najlepszy przykład tego, jak technologia Find My podobna do AirTag może być wykorzystywana w bardziej praktyczny sposób do celów antykradzieżowych. Gruber porusza temat posiadania samochodów zintegrowanych z siecią Apple Find My, co wydaje się całkowicie wykonalne, biorąc pod uwagę, że technologia jest łatwo dostępna dla producentów samochodów.
Jeden pomysł na spitball: Apple może udzielić licencji na wbudowanie technologii AirTag w produkty innych firm. W przypadku samochodów mogliby uczynić go częścią systemu CarPlay – zintegrować AirTag z systemem konsoli deski rozdzielczej.
John Gruber
Apple może nawet uczynić go częścią nowego CarPlay 2.0, który prawdopodobnie obejmuje sprzęt firmy Apple w systemach samochodowych, które go obsługują.
Kluczową kwestią jest to, że w przeciwieństwie do AirTag, zintegrowany „AirTag” w Twoim samochodzie byłby trudniejszy do usunięcia i nie wymagałby funkcji chroniących przed stalkingiem. Z reguły większość ludzi nie podłoży swojego pojazdu na kimś, kto ich prześladuje. Zwolennicy bezpieczeństwa domowego mogą nadal wskazywać na problem współmałżonka lub innego członka rodziny jadącego samochodem rodzinnym, aby uciec od nadużycia, ale wydaje się to niszowym przypadkiem w porównaniu z umieszczeniem AirTag na osobie i mogą istnieć inne sposoby, w jakie Apple może rozwiązać ten problem, jeśli stałby się problemem.
Tak jest już częściowo w przypadku e-roweru VanMoof i niektórych innych urządzeń sieciowych Find My innych firm. Twój iPhone powiadomi Cię, jeśli zauważy poruszające się z Tobą urządzenie wyposażone w Find My, niezależnie od tego, czy jest to AirTag, czy e-rower, ale urządzenie niekoniecznie wyda dźwięk, chyba że jest do tego przeznaczone.
Prawdopodobnie nawet powiadomienie iPhone’a nie powinno pochodzić z czegoś takiego jak e-rower, ale Apple tego nie rozróżnia. Nawet AirPods Max firmy Apple ostrzeże innych o ich obecności — na wypadek, gdyby ktoś miał wystarczająco głębokie kieszenie, aby użyć zestawu słuchawek za 600 USD, aby kogoś prześladować. Jednak nie powinno być trudno zaprojektować system tak, aby ignorował alerty z niektórych klas urządzeń Find My, takich jak moduły śledzące wbudowane w deskę rozdzielczą samochodu.
Oczywiście żaden system nie jest niezawodny, a zdeterminowany zawodowy złodziej prawdopodobnie mógłby znaleźć i wyłączyć wbudowany „AirTag”. Jak informowaliśmy w zeszłym roku, kiedy główny reporter śledczy Toronto Star, Kevin Donovan, opowiedzial historie skradzionej Toyoty Highlander (Apple News+) zauważył, że złodzieje szybko wyłączyli wbudowany system naprowadzania po tym, jak jego pojazd został przekazany w pobliskim parku. Jednak część tego została osiągnięta przez zerwanie anteny GPS z górnej części pojazdu.
AirTag działa na znacznie krótszych dystansach, więc nie są wymagane żadne anteny i jest całkowicie samowystarczalny. Może to utrudnić wyłączenie lub wyodrębnienie bez uszkodzenia innych układów elektronicznych pojazdu. Nie jest to niemożliwe, ale być może wystarczająco trudne, aby zniechęcić do kradzieży pojazdów wyposażonych w technologię Apple Find My podobną do AirTag.