Nie tylko branża smartfonów odczuwa gorączkę bieżących wyzwań ekonomicznych. Spada również sprzedaż smartwatchy. Według firmy badawczej Counterpoint dostawy smartwatchów spadły o 1,5 procent w pierwszym kwartale 2023 r., drugim z rzędu kwartale spadku. Wszystkie regiony z wyjątkiem Indii odnotowały spadek dostaw rok do roku (rok do roku) w pierwszych trzech miesiącach roku.
Globalny rynek smartwatchów od kilku lat przeżywa gwałtowny wzrost. Wzrost ten był napędzany pojawieniem się nowych graczy z tanimi ofertami. Rynki wschodzące, takie jak Indie, odnotowały masowe przyjęcie inteligentnych urządzeń do noszenia na nadgarstku, co pozwoliło mało znanym markom krajowym, takim jak Noise i Fire Boltt, wspiąć się na światowe listy przebojów. Indie odnotowały w zeszłym roku oszałamiający 151-procentowy roczny wzrost dostaw smartwatchów.
Jednak kwartał kończący rok 2022 nie był najlepszy dla branży. Rosnące spowolnienie gospodarcze wymusiło pierwszy kwartalny spadek przesyłek w ujęciu rocznym po siedmiu kolejnych kwartałach wzrostu w erze post-koronawirusowej. Rynek nie powrócił do wzrostu w pierwszych trzech miesiącach 2023 r. Dzięki 121-procentowemu wzrostowi w Indiach globalny spadek był minimalny, ale mimo to nadal jest spadkiem.
Indyjska marka smartwatchów wyprzedziła Samsunga na drugie miejsce w I kwartale 2023 r.
Smartwatche premium, produkowane głównie przez Apple i Samsunga, znalazły mniej chętnych w I kwartale 2023 niż w I kw. 2022. Udział w rynku takich modeli, które Counterpoint klasyfikuje jako drogie i wydajne smartwatche HLOS (high-level OS), spadł z 60 proc. do 53 proc. W związku z tym zarówno Apple, jak i Samsung również odnotowały spadek. Udział w rynku tego pierwszego spadł z 32 procent do 26 procent, a drugiego z dziesięciu do dziewięciu procent. To był pierwszy raz od trzech lat, kiedy dostawy smartwatchów Apple w pierwszym kwartale spadły poniżej dziesięciu milionów sztuk.
Tymczasem tanie oferty indyjskich marek doprowadziły do znacznego wzrostu dostaw podstawowych smartwatchów, które można nosić na nadgarstku działa na lżejszym systemie operacyjnym, który nie pozwala na instalowanie aplikacji innych firm. Ich udział w rynku wzrósł z 23 proc. w I kwartale 2022 r. do 34 proc. w I kwartale 2023 r. Ten wzrost pomógł indyjskiej marce Fire-Boltt wyprzedzić Samsunga i stać się drugą co do wielkości firmą produkującą smartwatche na świecie, zaraz za Apple. To pierwszy raz, kiedy Fire-Boltt dostarczył więcej smartwatchy w ciągu kwartału niż Samsung.
Inne lokalne indyjskie marki, takie jak Noise i boAt, również zyskują na popularności. Dzięki ogromnemu popytowi na tanie smartwatche w tym kraju, Indie wyprzedziły Amerykę Północną jako największy region smartwatchów z 27-procentowym udziałem w światowym rynku. W Ameryce Północnej w ostatnim kwartale liczba przesyłek spadła o dziewięć procent rok do roku. Chiny również odnotowały gwałtowny, 28-procentowy spadek dostaw smartwatchów w pierwszym kwartale 2023 r.