W czasach, gdy sztuczna inteligencja (AI) stała się głównym tematem rozmów w mieście technologicznym, duzi gracze z branży, tacy jak Snap Inc., również podejmują działania, aby nie zostać w tyle.
Snap w zeszłym miesiącu udostępnił chatbota My AI wszystkim użytkownikom Snapchata na całym świecie. Oznaczało to koniec programu ograniczonego dostępu, który rozpoczął się w lutym dla subskrybentów Snapchata+.
Tylko z subskrybentów 3M, Moja sztuczna inteligencja była dostępna dla bardzo małej grupy użytkowników Snapchata. Z kolei aplikacja w chwili pisania tego tekstu ma ponad 200 mln aktywnych użytkowników na miesiąc. To tylko Indie, a nie cały świat.
To pokazuje, jak bardzo mała próbka jest wykorzystywana przez firmę do testowania nowych i nadchodzących funkcji. A sprzeciw wobec My AI mówi właściwie wszystko — podejmowane decyzje nie opierają się na pragnieniach większości.
Oczywiście nie dotyczy to każdej nowej i nadchodzącej funkcji. Ale niektóre opinie zebrane przez bota w ciągu ostatnich kilku tygodni są być może świadectwem tego, co jest prawdopodobnie nieudanym wdrożeniem.
Chociaż chatboty wykonują świetną robotę, zacierając granicę między ludźmi a sztuczną inteligencją, niektórzy użytkownicy Snapchata uważają, że Moja sztuczna inteligencja jest trochę zbyt przerażająca ze względu na jej rzeczywiste lub przypominające ludzkie reakcje lub interakcje.
Dla innych ta cecha sprawia, że interakcja z chatbotem jest jeszcze bardziej interesująca. Ale jeszcze bardziej przerażająca jest jego zdolność do wykrywania i interpretowania rzeczy na obrazie.
Dlaczego My AI na Snapchacie kłamie, że nie widzi zdjęć? Musiałem to wypróbować na sobie i jest to po prostu przerażające i dziwne… Wysłałem mu 3 losowe zdjęcia i mógł wyraźnie zobaczyć, co na nich jest.
Źródło
nie, ten snapchat jest przerażający 💀 nie gaslighting
Źródło
Podaj dowolny losowy obraz, a odpowie z opisem obrazu treści, co sugeruje, że faktycznie może „widzieć” obrazy. Ale to jeszcze nie wszystko.
Nie tak dawno Snap był zmuszony do rozwiązania jeszcze jednego rażącego problemu z Moją sztuczną inteligencją. Podczas gdy chatbot twierdzi, że nie ma dostępu do lokalizacji, użytkownicy uznali to za nieprawdę.
Na przykład poproszony o zasugerowanie najbliższych restauracji, Moja sztuczna inteligencja Snapchata nagle zamienia się w najlepsze Mapy Google ze szczegółami gdzie możesz sprawdzić w pobliżu.
To wyraźnie oznacza, że chatbot AI ma dostęp do lokalizacji, co oczywiście przeraża niektórych ludzi ze względu na obawy dotyczące prywatności. Snapchat również został pod lupą rodziców nad jego interakcjami z młodszymi użytkownikami.
Jasne, Snap może pozycjonować Moje AI przyjaciel, z którym możesz wymieniać wiadomości na temat rekomendacji filmów i nie tylko, ale mieszane reakcje wskazują na niektóre z wielu problemów, którymi Snapchat musi się zająć.
Chociaż niektórzy mogą znaleźć wartość w Mojej sztucznej inteligencji, nie wszyscy są fanami. To wyjaśnia ciągłe wezwania do Snap, aby umożliwić wszystkim użytkownikom Snapchata odpięcie lub usunięcie Mojej sztucznej inteligencji z górnej części ich karty czatu.
Obecnie musisz być subskrybentem Snapchata+, aby odpiąć lub usunąć My AI ze swojego czatu. Nawet jeśli Snapchat chciałby dodać więcej osób do swojego planu subskrypcji, nie jest to najlepszy sposób na zrobienie tego.
Snap być może chce ostro działać w dobie sztucznej inteligencji. A może po prostu dlatego, że Moja sztuczna inteligencja polega na interakcjach międzyludzkich, więc przypięcie jej na górze kanałów czatu może przekonać niektóre osoby do regularnej interakcji z nią.
W końcu większość ludzi korzysta z aplikacji za darmo, więc jest to być może jedyny sposób na odwdzięczenie się Snapchatowi poprzez pomoc w szkoleniu bota My AI poprzez ciągłe interakcje międzyludzkie.
Ale ograniczenie możliwości odpinania lub usuwania Mojej sztucznej inteligencji z kanału czatu do Snapchata+ to trochę więcej. Ponieważ jednak ta funkcja jest wciąż nowa, mam nadzieję, że Snap w końcu udostępni to ustawienie wszystkim w przyszłości.
Daj nam znać w komentarzach i ankiecie poniżej.