Zdjęcie: Koei Tecmo
Fani historii uwielbiają pytać „co Jeśli?’pytanie. Całkowicie hipotetyczna sytuacja, aby zbadać, jak niewielkie zmiany mogą wpłynąć na bieg wydarzeń na świecie. Gry wideo, które eksplorują tego rodzaju pytania, zwykle należą do gatunku wielkich strategii, stawiając graczy na czele frakcji w celu zdominowania wrogów poprzez manipulację polityczną lub brutalną siłę, i zobaczenie, co mogłoby się stać, gdyby jakieś wielkie historyczne zaangażowanie poszedł w drugą stronę.
Jednym z programistów, który zawsze był sercem gatunku wielkich strategii, jest Kou Shibusawa, oddział Koei Tecmo, który produkuje jedne z najlepszych i najbardziej znanych historycznych tytułów strategicznych tam, pochodzący z oryginalnego NES. Mieliśmy okazję porozmawiać z niektórymi szefami tego słynnego studia, aby porozmawiać o ich historii w gatunku i o tym, co sprawia, że gracze wracają po więcej.
Co jest w nazwie?
Jeśli nazwisko Kou Shibusawa brzmi znajomo, to dlatego, że rzuca długi cień na historię gier.
Pierwotnie był to pseudonim Yoichi Erikawy, współzałożyciela Koei w 1978 roku, który nadal jest obecnym dyrektorem generalnym Koei Tecmo. Przez lata produkował także gry pod swoim przybranym nazwiskiem, aby oddzielić swoją rolę szefa firmy od twórcy gier. W 2016 roku, kiedy zapadła decyzja o zmianie nazwy działu zajmującego się historycznymi grami strategicznymi Koei, zespół przyjął pseudonim założyciela jako swoją markę.
gMCA5MDAgNTA2Ij48L3N2Zz4=”width=”900″height=”506″>Zdjęcie: Koei Tecmo
„Od wczesnych dni serii, takich jak Romance of the Three Kingdoms i Nobunaga’s Ambition, na początku gry wyświetlana była „PRODUKCJA KOU SHIBUSAWA”, ” mówi szef studia i producent Romance of the Three Kingdoms Hadou Ito Yukinori. „Dlatego niektórzy z naszych graczy mogli nie wiedzieć, kim był Kou Shibusawa, ale prawdopodobnie znali to imię”.
Wydaje się, że wybór ustanowienia Kou Shibusawy jako odrębnej jednostki w hierarchii Koei Tecmo miał miało wpływ na koncentrację studia.
„Każdy z naszych pracowników programistycznych stał się bardziej świadomy naszej własności intelektualnej” — mówi producent Romance of the Three Kingdoms XIV Echigoya Kazuhiro. „Wcześniej gry konsolowe i gry sieciowe/internetowe były opracowywane oddzielnie, więc ze względu na różne procesy produkcyjne wydawało się, że zespoły wykonują zupełnie inną pracę, a świadomość i/lub stosunek do własności intelektualnej wydawały się odległe. wszyscy postrzegamy siebie jako strażników własności intelektualnej i jesteśmy zaangażowani w jej dalszy rozwój i rozbudowę, dzięki czemu proces wprowadzania nowych postaci stał się prostszy […] Na pewno łatwiej nam się na tym skupić. ”
Kou Shibusawa – zespół, a nie człowiek – rozwija niektóre z najdłużej emitowanych serii w katalogu Koei. Franczyzy, takie jak Romance of the Three Kingdoms i Nobunaga’s Ambition, pozwalają graczom odkrywać historię, która jeszcze nie istnieje osadzona w kamieniu, kontynuująca dziedzictwo swojego imiennika, głębokich historycznych gier strategicznych, wypełnionych postaciami większymi niż życie.
Subskrybuj Nintendo Life na YouTube
Długie dziedzictwo
Koei zajmuje się portowaniem gier na PC tak długo, jak Nintendo tworzy domowe konsole. Nobunaga’s Ambition rzuca graczy w rolę daimyo lub tytułowego Oda Nobunagi w okresie Walczących Królestw w japońskiej historii rozpoczynającego się w XV wieku, podczas gdy Romance of the Three Kingdoms — z którego pochodzi seria Dynasty Warriors spin-off — luźno adaptuje wydarzenia ze znacznie wcześniejszego chińskiego okresu Trzech Królestw.
Do czasu, gdy zespół Kou Shibusawa był tak napiętnowany w 2016 roku, obie serie miały ponad 25 głównych gier.
Niestety nie wszystkie jej gry odniosły duży sukces na Zachodzie. Uncharted Waters nadal wysyła graczy na morza w XV i XVI wieku, ale nigdy nie udało się znaleźć publiczności poza Azją, co jest dziwne, ponieważ jest to jedna z niewielu serii autorstwa Kou Shibusawy, która koncentruje się na wydarzeniach na Zachodzie.
Obraz: Koei Tecmo
„Temat serii […] wywodzi się z Europy, więc zdecydowanie chcielibyśmy zobacz, jak bawią się tym gracze w Europie i Ameryce Północnej” – mówi Shoji Yuhei, producent gry Uncharted Waters Origin, która wznowiła serię na początku 2023 r. Wygląda na to, że nie ma konkretny sprzeciw wobec przeniesienia serii na Zachód — jak zawsze jest to kwestia popytu.
Oprócz tych historycznych tytułów, studio opublikowało również dziwną współpracę pod swoją nazwą. Pokémon Conquest to turowa strategia RPG łącząca Ambition Nobunaga i Pokémon na DS.
Kou Shibusawa współpracował także z Intelligent Systems przy Fire Emblem: Three Houses w 2019 roku. „Odkąd Koei Tecmo miał związek z poprzez tworzenie gry Fire Emblem Warriors, zwrócili się do nas, a Kou Shibusawa, marka zajmująca się głównie tworzeniem gier symulacyjnych, została wyznaczona do stworzenia tego tytułu” – wyjaśnia producent i reżyser nadchodzącego Nobunaga’s Ambition: Awakening, Ryu Michi.
Chociaż te wspólne tytuły mogą być rzadkie, zaowocowały kilkoma bardzo zabawnymi, wyjątkowymi grami, nawet jeśli odbiegają od reszty pracy studia.
Diabeł tkwi w szczegółach
Obraz: Koei Tecmo
Gry Kou Shibusawa nigdy nie zbliżaj się do anachronicznego tonu serii Civilization, pomimo elastycznego podejścia do wydarzeń zapisanych w annałach historii.
Kluczową cechą każdej serii tworzonej przez studio jest skupienie się na szczegółach. Na przykład cena zboża może obalić całe imperia, jeśli rządzący nie będą ostrożni. Jeśli ambitny podmiot zdobędzie zbyt dużą władzę, możesz znaleźć się w obliczu kolejnego rywala.
Wszystkie te funkcje są częścią gry, a to studio nie stroni od dawania graczom wyzwanie. „W Nobunaga’s Ambition: Haouden (wydanym w 1992 r., tylko w Japonii) przyjęliśmy system, który lepiej odzwierciedlał rzeczywiste fakty historyczne dotyczące oddawania honoru, pochwały i dominacji oficerom” — wyjaśnia Ryu-san, kiedy pytamy, które gry z serii osiągnęły najlepszą równowagę między zarządzaniem szczegółami a dostępnością dla graczy. „Ten tytuł podobał się wielu graczom, mimo że był oparty na tekście, ponieważ trudno go było zwizualizować ze specyfikacjami tamtych czasów. Dlatego niektórzy gracze mogą uważać go za tytuł dla zapalonych entuzjastów. Podejmujemy kolejną próbę z naszym najnowszym tytułem Nobunaga’s Ambition: Awakening.”
„Jeśli chodzi o równowagę, trudno powiedzieć, które„ osiągnęło równowagę najlepiej ”, a odpowiedź zależy od tego, jakie kryteria zastosujesz do oceny”, mówi Ryu-san, powołując się na krytyczny sukces Ambicji Nobunagi: Sfera wpływów jako potencjalnego kandydata.
Historia zmiany
Zdjęcie: Koei Tecmo
Od samego początku firma Koei koncentrowała się na idei plastycznej historii. Gry takie jak Nobunaga’s Ambition: Awakening dają możliwość poznania alternatywnych historii. Jak te wydarzenia mogą się rozegrać, gdy kieruje nimi inny mózg? Czy Nobunaga spełniłby swoje marzenie o zjednoczonej Japonii? Kto jako pierwszy podbije popękany krajobraz Chin?
Zdjęcie: Koei Tecmo
„Powszechnie uważa się, że historia, w tym okres Walczących Królestw Japonii, jest czymś, czego nie można zmienić, ale to, co wiemy, jest tylko jej częścią” — kontynuuje Ryu-san. „Nawet dzisiaj dokonuje się nowych odkryć i interpretacji. Dlatego im więcej dowiadujemy się o okresie Walczących Królestw Japonii, w którym rozgrywa się akcja Ambicji Nobunagi, tym bardziej napędza to naszą kreatywność”.
Można by oczekiwać, że takie kwestie państwowe zostaną przedstawione z tonem powagi, ale od czasu do czasu pojawia się kaprys w sposobie, w jaki zespół podchodzi do tych alternatywnych linii czasu. Często oznacza to jedynie usunięcie pewnych postaci z historii lub zadanie graczom pomocy innemu watażce w osiągnięciu ich celów, ale tylko w Japonii Nobunaga’s Ambition: Sphere of Influence wykorzystała kamerę IR Switcha, aby umożliwić graczom importowanie rodziny, przyjaciół i zwierząt domowych do gry, generując losowego watażkę w zależności od tego, jakie kształty są widoczne dla kamery w prawym dolnym rogu Joy-Con.
„Chcieliśmy, aby gracze czerpali radość z tworzenia oficerów, robiąc [zdjęcia] swoim przyjaciołom , psy i różne inne obiekty wokół nich” — mówi Ryu-san.
Obraz: Koei Tecmo
W temacie Switcha, biorąc pod uwagę doświadczenia dewelopera ze sprzętem Nintendo sięgające lat 80., zapytaliśmy, jak zmienił się proces pracy z konsolami posiadacza platformy. „Myślę, że można powiedzieć, że przenoszenie tytułów z PC na konsole Nintendo wciąż stanowi wyzwanie za każdym razem, nawet teraz” — mówi nam Echigoya-san. „Zawsze projektujemy wszystko na PC, więc przy portowaniu tytułu trzeba wziąć pod uwagę wiele rzeczy. Mimo to powiedziałbym, że Nintendo Switch ułatwiło proces tworzenia w porównaniu z przeszłością… [śmiech]”
Ryu-san podziela te odczucia. „Jako twórcy zawsze zastanawiamy się, co możemy zrobić, gdy nowe funkcje zostaną zaimplementowane w sprzęcie. Proces tworzenia wersji na Nintendo Switch był zarówno łatwiejszy, jak i trudniejszy. Szczerze mówiąc, często mieliśmy trudności czas poradzić sobie z jednoczesną obsługą kontrolera i panelu dotykowego. [śmiech]”
Przyszłość
Studio pracuje również nad symulatorami wyścigów konnych Winning Post. — Zdjęcie: Koei Tecmo
Zespół z Kou Shibusawa był, co zrozumiałe, małomówny w kwestii swoich planów dotyczących przyszłość, ale jasne jest, że gatunek strategii historycznych wciąż tętni życiem. Ryu-san mówi, że w grze Nobunaga’s Ambition: Awakening oficerowie „myślą i działają niezależnie”, nie potrzebują ciągłych bezpośrednich rozkazów, kontynuując ducha innowacji, który sprawił, że wczesne gry miały tak wielki wpływ na gatunek.
Dziękujemy Ito Yukinori, Echigoya Kazuhiro, Shoji Yuhei i Ryu Michi.
Nobunaga’s Ambition: Awakening pojawi się na Switchu 20 lipca. Daj nam znać poniżej, czy jesteś fanem Kou Shibusawy — studia czy mężczyzny — i czy chciałbyś, aby więcej gier KS pojawiło się na Switchu na Zachodzie.