Większość prac Apple nad Apple Car dotyczyła konstrukcji i projektowania, ale firma wymyśla zupełnie nowy system stereo dla pojazdu.
Jeśli niezliczone zgłoszenia patentowe Apple na przestrzeni lat ukrywały, jak naprawdę miały wspólnego z Apple Vision Pro, bez wątpienia tak wiele z nich faktycznie dotyczyło Apple Car. Jednak teraz wygląda na to, że Apple zrezygnowało z prób zachowania tajemnicy, ponieważ pomimo tego, że wciąż nie potwierdza, że samochód nadchodzi, złożyło pięć nowych wniosków patentowych, które dotyczą dźwięku w samochodzie.
Wydaje się, że Apple przyjęło wyrażenie „zamknięte środowisko” jako eufemizm dla samochodu. Każdy z pięciu nowych wniosków patentowych używa tego terminu i większość twierdzi, że może odnosić się do budynków, ale wszystkie mówią również o pojazdach, a niektóre nie mogą być niczym innym.
Takie jak jeden o głośnikach w zagłówku. Może właśnie odwróciłeś głowę, aby sprawdzić ruch przed zakrętem, a może wychylasz się przez okno samochodu, zamawiając McDonalds, ale Apple nie pozwoli ci przegapić ani chwili podcastu.
„Ponieważ głowa pasażer może znajdować się w bliskim polu głośników w zagłówku, gdy siedzi na siedzeniu, ruchy głowy i/lub uszu pasażera mogą wpływać na wrażenia akustyczne pasażera”, mówi to zgłoszenie patentowe. „Aspekty przedmiotowej technologii umożliwiają modyfikacje wyjść audio z jednego lub więcej głośników zamontowanych w zagłówku, w oparciu o śledzenie położenia głowy i/lub uszu osoby siedzącej w stosunku do lokalizacji) głośnika(ów) ).”
Albo jest inny wniosek patentowy dotyczący głośników, ale tym razem w samochodzie door, czyli coś, co Apple nazywa „zewnętrznym głośnikiem montowanym z funkcją dostępu”. A Apple poci się szczegółami dotyczącymi tego, jak brzmi głośnik drzwiowy, gdy te drzwi są otwarte lub zamknięte.
„W pozycji zamkniętej drzwi dźwięk z zewnętrznego głośnika zamontowanego w celu ułatwienia dostępu może zostać skierowany do szczeliny między drzwiami a interfejsem konstrukcyjnym obudowy i częściowo przekierowany przez konstrukcję konstrukcyjną interfejs do miejsca na zewnątrz obudowy” — mówi Apple. „W pozycji otwartej drzwi dźwięk z głośnika może być emitowany do otworu w obudowie”.
Segmenty po lewej i na prawo od środka wydają się być głośnikami w drzwiach. Nie oznacza to jednak, że Apple Car będzie miał tylko dwoje drzwi.
Wtedy masz tendencję do otwierania i zamykania drzwi samochodu, ponieważ wsiadasz lub wysiadasz — a Twój iPhone idzie z tobą. Apple Car będzie pozornie mieć to samo Handoff, co teraz, powiedzmy, przy przenoszeniu iPhone’ów odtwarzanie muzyki na HomePod.
„[Gdy] użytkownik przenosi swoje przenośne urządzenie elektroniczne do pojazdu, pojazd może odbierać zawartość audio z przenośnego urządzenia elektronicznego” — mówi Apple — „i generować dźwięk, który lepiej wypełnia zamkniętą przestrzeń wewnątrz pojazdu niż byłoby to możliwe przy użyciu samych głośników) przenośnego urządzenia elektronicznego”.
Istnieje jednak problem, co się dzieje, gdy masz w samochodzie dwie lub więcej osób naraz, wszystkie z iPhone’ami i wszystkie z mocnymi opiniami na temat muzyki, której powinieneś słuchać. Widzieliśmy już jeden wynik tego typu badań, a SharePlay w samochodzie będzie częścią CarPlay w iOS 17.
Ale to nie wszystko. „Sterowanie dźwiękiem na podstawie obecności pasażerów w zamkniętych środowiskach” — znowu ten eufemizm — polega na uzyskaniu najlepszego balansu dźwięku dla kierowcy i miejsca, w którym siedzą pasażerowie.
To wszystko prowadzi do ostatniego z pięciu nowych wniosków patentowych i jednego, który naprawdę pokazuje, jak Apple prowadzi długą grę. „Sound Stage Orientation for Enclosed Environments” zawiera wszystko, co Apple powiedziało o dźwięku przestrzennym, wszystko, co obiecało na ten temat dla Vision Pro, i umieszcza to w samochodzie.
W przeciwieństwie do dźwięku przestrzennego na iPhonie lub w Vision Pro, nie można go skierować do jednej osoby, gdy jesteś w samochodzie. Zamiast tego jest to grupa Spatial Audio – i jest to również wskazówka na temat rozmieszczenia siedzeń w Apple Car, co jest również bezpośrednim odniesieniem do autonomicznej jazdy.
Po pierwsze, w tym zgłoszeniu patentowym zauważono, że „dźwięk zorientowany przestrzennie może być również dostarczany… w innych zamkniętych środowiskach, w których wszystkie siedzenia są skierowane w tym samym kierunku (np. w pojeździe w którym wszystkie siedzenia są skierowane do przodu pojazdu.)”
Schemat systemu głośników samochodowych marzeń audiofila z grupą Spatial Audio
„Jednak mogą pojawić się wyzwania podczas dostarczania przestrzennie zorientowanych treści audio w zamkniętym środowisku, w którym siedzenia i/lub słuchacze (np. słuchacze siedzący na siedzeniach) są zorientowani w różnych orientacjach”, kontynuuje.
„Na przykład w pojeździe autonomicznym (np. pojeździe w pełni autonomicznym lub pojeździe półautonomicznym w trybie jazdy autonomicznej) siedzenia pojazdu mogą nie być skierowane w stronę przodu pojazdu”, mówi patentu, „a zatem może istnieć możliwość (np. w czasie, gdy pojazd znajduje się w trybie jazdy autonomicznej) ustawienia siedzeń tak, aby były zwrócone do siebie lub do centralnej lokalizacji wnętrza (np. w celu ułatwienia komunikacji lub interakcji między osobami znajdującymi się w pojeździe).”
„W tych konfiguracjach przestrzennie zorientowany dźwięk, który jest zorientowany z taką samą orientacją od lewej do prawej dla wszystkich pasażerów/miejsc, może powodować niepożądane i/lub nieprzyjemne lub mylące wrażenia dźwiękowe dla jednego lub więcej pasażerów, którzy są zorientowani inaczej niż orientacja treści audio”, kontynuuje.
Apple może nadal udawać głupiego, gdy pyta się go o samochód Apple. Ale kiedy pojawi się ten samochód, będzie miał fantastyczny system dźwiękowy.