Ze wszystkich pasji, które miałem w dzieciństwie, tylko garstka naprawdę przetrwała do dorosłości. Gry, muzyka punkowa i klocki Lego dzielą ten zaszczyt. Nadal jestem wielkim kujonem Lego i co roku pompuję alarmującą kwotę mojego dochodu rozporządzalnego w zestawy – i mam nadzieję, że sygnalizuje to, że to coś znaczy, gdy mówię, że myślę o nowym Lego Super Mario 64? Blok to jeden z najfajniejszych zestawów, jakie kiedykolwiek zbudowałem.
A teraz, żeby było jasne… jestem całkowicie docelową publicznością. Miałem siedem lat, kiedy wydano Super Mario 64; w moich żyłach płynie nostalgia za tą grą. Jego układy poziomów są wyryte w mojej duszy. Jestem również tym, co społeczność nazywa „AFOLem” – „Dorosłym fanem Lego”. Więc na diagramie Venna ludzi, do których ten zestaw może być skierowany, jestem w środku. Mówię ci to, abyś mógł albo uwiarygodnić, albo dodać szczyptę soli do mojego werdyktu, w zależności od twoich upodobań.
W każdym razie – od momentu, gdy otworzysz instrukcję, Lego dokładnie wie, kto ten zestaw jest dla. Podobnie jak Lego NES, który ukazał się w zeszłym roku, różni się to od cyfrowych przygód z przyjaznymi dla dzieci zestawami Lego Mario i Luigi – jest skierowany przede wszystkim do dorosłych. Dlatego pojawia się w czarnej skrzynce (tak teraz Lego określa zestawy „dla dorosłych”, które wcześniej nazywano „Creator Expert”) oraz z odpowiednio oprawioną instrukcją, która zawiera również wiadomość od projektantów i wspaniałe zdjęcie byli ubrani w stroje z lat dziewięćdziesiątych, grając w Mario 64 na oryginalnym sprzęcie.
Aby zobaczyć tę zawartość, włącz pliki cookie do kierowania. Zarządzaj ustawieniami plików cookie
To zdjęcie to swego rodzaju pisanka, ale poza tym jest o wiele więcej. Sam zestaw jest wypełniony drobnymi odniesieniami do Mario 64 – i każdy, kto choć trochę zna grę, będzie miał kilka chwil radości, gdy złoży ją w całość i zda sobie sprawę, co dokładnie budują.
Jeśli nic nie wiesz o tym zestawie, oto sedno: jest to klasyczny klocek ze znakami zapytania z serii Mario (który, jak na ironię, w ogóle nie pojawił się w Mario 64, coś, co potwierdza instrukcja), ale kryje w sobie tajemnice. Wewnątrz bloku, po rozłożeniu kilkoma szarpnięciami tu i tam, znajdują się dioramy trzech kultowych scen Super Mario 64: Bob-omb Battlefield, Cool Cool Mountain, Lethal Lava Land i oczywiście Peach’s Castle.
To fajna konstrukcja, chociaż zawiera kilka kroków, które moim zdaniem były zaskakująco skomplikowane jak na licencjonowany zestaw Lego, nawet taki skierowany do dorosłych. To jednak prowadzi do magii – pierwszy raz, gdy składasz etapy w blok, a następnie rozwijasz je, aby zobaczyć mechanizm, który zbudowałeś w akcji, to naprawdę magiczny moment. Sam blok jest trochę mniejszy, niż sobie wyobrażałem, ale jest też gęsto upakowany i całkowicie solidny. Nie wydaje mi się, żeby w ogóle trzeba było z nim obchodzić się szczególnie delikatnie, przynajmniej jak na standardy Lego.
Dno bloku jest w rzeczywistości puste, ale wydaje się to celowe – oszczędza marnowanie kawałków z boku, którego nie zobaczysz, ale jest również wystarczającym środkiem odstraszającym, aby powstrzymać ludzi przed trzymaniem go nad głową i uderzaniem to w stylu Mario… co nie byłoby mądre, biorąc pod uwagę ilość ruchomych części mechanizmów. Bez względu na to, jak wytrzymały jest.
W każdym razie jest to absolutnie piękny zestaw i chociaż zeszłoroczny NES był fajny, wydaje się, że jest to dokładnie taki rodzaj zestawu, o który krzyczeli, gdy byli rozczarowani, że Lego Seria Mario składała się z minimalistycznych, modułowych zestawów do zabawy. Składa się z mikrodioram, które obaliły oczekiwania, ale mimo to jest to wspaniała konstrukcja.
To jeden z moich ulubionych zestawów Lego roku – w rzeczywistości ostatnich wspomnień. A im więcej Lego robi z Mario, tym bardziej mój umysł zaczyna ścigać się z potencjalnymi możliwościami crossoverów w grach – dla oficjalnie ogłoszonego nadchodzącego zestawu Sonic do wszechobecnej obietnicy Zeldy lub innej franczyzy Nintendom, która zostanie potraktowana Lego.
Jeśli chodzi o ten zestaw, najlepszą rzeczą w nim są oczywiście pisanki, którymi fani mogą cieszyć się podczas budowania zestawu i podziwiać po jego zbudowaniu. Oto niektóre z moich ulubionych małych funkcji i pisanek w skrócie – ale nie wszystkie, aby zachować niespodzianki…
Piękne dioramy poziomu
Diorama poziomu pierwszego, czwartego i siódmego pola Mario 64 jest po prostu absolutnie genialna. Jeśli dobrze pamiętasz te projekty, od razu zauważysz niezapomniane fragmenty projektu w tym mikroformatku. Są tu takie elementy, jak szczyt Króla Boba-omba, pniaki, które tupiesz w poszukiwaniu gwiazdy, układanka Bowser przesuwająca się po lawie, więzienie Chain Chomp i biedna głowa bałwana bez ciała. Wszystko to i wiele więcej są tutaj, pięknie odtworzone.
W niektórych przypadkach faktycznie budujesz „tymczasowe” pokrycia, pozostawiając ukryte szczegóły w środku. Możesz na przykład zsunąć się z frontu Peach’s Castle, odsłaniając minimalistyczne faksymile wnętrza, wraz z obrazami trzech innych poziomów, na które wskoczyłby Mario, oraz Sun Mural z głównego holu – który w rzeczywistości służy dwóm celom w tym zestawie. Podobnie, możesz wyciągnąć fragment Fajnej, Fajnej Góry, aby znaleźć małe odtworzenie obszaru zjeżdżalni, który stanowi tak dużą część tego poziomu.
Wiele szczegółów tych dioram jest składają się z pojedynczych klocków Lego 1×1-więc są naprawdę małe. Zadziwiające jest to, że mimo to każdy etap jest natychmiast rozpoznawalny. To Lego w najlepszym wydaniu.
Mikropostacie
Mówiąc o rozrywkach miłosnych, musimy porozmawiać o mini-skalowych wersjach zawartych postaci. Jest Mario (który w sumie trzy części, jeden z nich wydrukowany), Peach (pięć sztuk), King Bob-omb (sześć części), Big Bully (trzy części) i inne. Ponownie, genialne jest to, że te małe figurki są natychmiast rozpoznawalne, nawet jeśli to trochę śmieszne, że pierwsza figurka Lego Peach jest tym drobiazgiem, a nie większą figurką.
Moja ulubiona z nich, autorstwa sposób jest Yoshi. Oczywiście ledwo jest w Mario 64, ale ukrywa się na dachu Zamku, do którego można dotrzeć dopiero po 100% dokończeniu reszty gry. Tutaj też jest ukryty za zamkiem, dokładnie w tym samym miejscu. To dbałość o szczegóły sprawia, że tak bardzo kocham ten zestaw.
Ostateczne starcie Bowsera i Mario
Na tej liście brakowało jednej postaci, prawda? Bowser. Jest w zestawie, z najbardziej zawiłymi figurkami postaci, co ma sens, biorąc pod uwagę jego rozmiar w Mario 64. W rzeczywistości nie ma jednak miejsca na przedstawionych scenach – więc otrzymał swoją własną małą kryjówkę.
Możesz przesunąć przegródkę z przodu jednego z symboli znaku zapytania, aby odsłonić Bowsera. Możesz go usunąć, a następnie naciśnięcie jego platformy powoduje, że dolna połowa tego znaku zapytania otwiera się… odsłaniając małą skalę odtworzenia aren bossów Bowser. Jest nawet miejsce, w którym może stać Lego Mario, haczyk do założenia ogona Bowsera i mechanizm obrotowy, dzięki któremu możesz odtworzyć Mario, który rzuca swojego nemezis na swoją zagładę. Tak długo, wielki Bowser!
Kompatybilność z Lego Mario
To, co naprawdę szaleje w tym zestawie, to to, że ma to wszystko-a mimo to jest kompatybilny z samym Lego Mario, tym przerośniętym Lego figurka wypełniona technologią do czytania cegieł i tym podobnych. Pamiętasz, jak powiedziałem, że fototapeta przedstawiająca słońce w foyer zamku ma dwojaki cel? Jeśli zeskanujesz go za pomocą Lego Mario lub Luigiego, uruchomi specjalną mini-grę, w której możesz przeszukiwać zestaw w poszukiwaniu Power Stars, tak jak w Mario 64.
Ta funkcja nie była dostępna przedpremiera – Lego Mario i Luigi potrzebują aktualizacji oprogramowania, zanim zacznie działać – ale do znalezienia jest łącznie dziesięć gwiazdek, opisanych w instrukcji obsługi z tajemniczymi wskazówkami. Przeniesienie Lego Mario na różne części kursu w oparciu o te wskazówki sprawi, że „znaleźć” gwiazdę. To fajny bonus dla tych, którzy naprawdę zainwestowali w zestawy Lego Mario.
Zestaw klocków Lego Super Mario 64 ze znakiem zapytania jest dostępny z oficjalnego sklepu Lego od jutra. Kopię zestawu dostarczyło Lego na potrzeby tej recenzji.