Huawei, chińska międzynarodowa firma technologiczna, niedawno zaprezentowała swój najnowszy flagowy smartfon, P60 Pro, w Europie i Kuala Lumpur. Wprowadzenie P60 Pro w Europie to pierwsze duże ogłoszenie firmy od prawie czterech lat. Telefon został właśnie wprowadzony do sprzedaży w Malezji i okazał się niezwykle popularny wśród konsumentów. Mamy zdjęcie, na którym widać długą kolejkę osób czekających na zakup nowego urządzenia w Malezji. Jest podobny do tłumów, które widziano w Chinach.
Huawei P60 Pro przyciąga tłumy w Malezji jako najlepszy telefon z aparatem na świecie
Jednak warto zauważając, że P60 Pro jest nieco droższy w Malezji niż w Chinach. W Malezji telefon kosztuje 1035 USD, czyli o 45 USD więcej niż cena w Chinach. Pomimo wyższej ceny telefon cieszy się dużą popularnością, a wielu konsumentów niecierpliwie czeka, aby go zdobyć.
Gizchina Wiadomości tygodnia
Również jednym z powodów popularności telefonu jest jego aparat. DxOMark uznał go za najlepszy telefon z aparatem na świecie. Warto zauważyć, że P60 Pro osiągnął ten ranking bez potrzeby posiadania calowego przetwornika obrazu, co jest niezwykłym osiągnięciem. Jest to świadectwo zaangażowania firmy w innowacje i zapewnianie użytkownikom najnowocześniejszych technologii.
P60 Pro to ważne urządzenie dla Huawei. Firma stale rozwija swoją obecność na światowym rynku smartfonów. P60 Pro ma imponujący aparat. Posiada również innowacyjne funkcje. Jest prawdopodobne, że konsumenci wykażą tym zainteresowanie.
Ogólnie rzecz biorąc, premiera Huawei P60 Pro wywołała wiele emocji wśród konsumentów w Europie i Azji. O popularności telefonu świadczą długie kolejki klientów oczekujących na jego zakup w Malezji, mimo nieco wyższej ceny. Zaawansowana technologia aparatu w telefonie i inne innowacyjne funkcje z pewnością sprawią, że będzie to urządzenie wyróżniające się na wysoce konkurencyjnym rynku smartfonów. Ponieważ Huawei stale rozszerza swój globalny zasięg, P60 Pro wyraźnie wskazuje na zaangażowanie firmy w dostarczanie konsumentom najlepszej możliwej technologii i wrażeń użytkownika.
Źródło/VIA: